Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Budowlanych trwają rozmowy

Dariusz Łopatka
Siatkarki pierwszoligowego klubu Budowlani mają już wakacje. Dni wolnych nie mają za to działacze toruńskiej drużyny, którzy starają się skompletować skład przed najbliższymi rozgrywkami.

Siatkarki pierwszoligowego klubu Budowlani mają już wakacje. Dni wolnych nie mają za to działacze toruńskiej drużyny, którzy starają się skompletować skład przed najbliższymi rozgrywkami.

<!** Image 2 align=right alt="Image 88712" sub="Aleksandra Marchlewska, tak jak trzy inne siatkarki, nie będzie już reprezentować barw Budowlanych / Fot. Jacek Smarz">Wiadomo już, że toruński klub przystąpi do nadchodzącego sezonu w zmienionym składzie, gdyż z drużyny odejdzie kilka zawodniczek.

Pewnym jest, że klub opuści utalentowana reprezentantka Polski juniorek - Patrycja Polak, a także skrzydłowa Magdalena Mordaka i druga rozgrywająca Ewa Kamińska - zawodniczki, które w nie dostawały zbyt wielu okazji do zaprezentowania swoich umiejętności.

- W przyszłym sezonie będę reprezentować drużynę Pałacu Bydgoszcz - przyznała 17-letnia Polak.

Z klubem pożegnała się także Aleksandra Marchlewska, waleczna skrzydłowa i dobry duch ekipy.

- Chciałbym podziękować kibicom za świetny doping, a koleżankom życzę sukcesów - powiedziała Marchlewska, która planuje dalszą grę w siatkówkę, ale za granicą.

Jak już informowaliśmy, pewnym jest, że w toruńskim klubie nie będzie występowała Edyta Rzenno, którą działacze próbowali nakłonić do przenosin jeszcze przed poprzednim sezonem. Środkowa mierząca 188 cm przedłużyła jednak kontrakt z Piastem Szczecin.

<!** reklama>- Działacze z Torunia otrzymali moją ofertę kontraktu. Zdecydowali chyba, że moje wymagania są zbyt wysokie, gdyż nie doszło do dalszych rozmów - tłumaczy 25-letnia zawodniczka. - Kiedyś przeczytałam w internecie wypowiedź jednego z działaczy Budowlanych, że dobra środkowa powinna zarabiać 7-8 tys. złotych. Moja oferta nie była aż tak wysoka.

Działacze nie załamują rąk i być może już niebawem pozyskają dwie inne środkowe.

Jednym ze wzmocnień będzie prawdopodobnie leworęczna i perspektywiczna Judyta Szulc ze Skry Bełchatów. W ślad za 22-letnią rozgrywającą pójdą być może dwie inne zawodniczki sekcji żeńskiej bełchatowskiego klubu. Sekcji, która wraz z zakończeniem ubiegłego sezonu w pierwszej lidze została rozwiązana.

Mowa o 26-letniej Czeszce Zuzannie Matusowej i o rok starszej Agnieszce Rajkowskiej. Obydwie są nominalnymi środkowymi.

To nie koniec potencjalnych wzmocnień składu Budowlanych. Niewiele brakuje, by do Torunia wróciła ponownie Sandra Cabańska, która nie tak dawno reprezentowała barwy lokalnego drugoligowca - Skarpy. Działacze kontaktowali się także z 20-letnią, ale już doświadczoną i utytułowaną przyjmującą - Natalią Krawulską - zawodniczką grającą ostatnio w Sokole Chorzów, a wcześniej w pilskiej Nafcie.

- Jeżeli uda nam się dojść do porozumienia ze wszystkimi zainteresowanymi zawodniczkami, to będziemy dysponować solidną drużyną - przyznał Krzysztof Januszewski, wiceprezes Budowlanych ds. siatkówki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska