Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Impresaryjny Teatr Muzyczny rusza ze spektaklami już w marcu

Redakcja
Anna Wołek kieruje Impresaryjnym Teatrem Muzycznym od początku stycznia
Anna Wołek kieruje Impresaryjnym Teatrem Muzycznym od początku stycznia Grzegorz Olkowski
Anna Wołek, dyrektor powołanego przez władze województwa Impresaryjnego Teatru Muzycznego zdradza, jaki będzie program nowej instytucji kulturalnej w Toruniu.

Jaki jest Pani pomysł na ten teatr?
[break]

To będzie teatr muzyczny bez stałego zespołu aktorskiego. Pozwala to nie tylko być bardziej elastycznym i zatrudniać wyłącznie niezbędne osoby, ale także obniżyć koszty stałe. Nie możemy konkurować i ścigać się z Teatrem Roma. To zupełnie inna skala, aczkolwiek nie wykluczam, że kiedyś tak się stanie. Nastawiamy się na rzeczy małe i średniobudżetowe. Planuję sześć premier rocznie. Spektakle muzyczne i musicale. Mam już konkretne propozycje.

Ma Pani na myśli gotowe już spektakle, które zostaną pokazane w regionie?

Absolutnie nie. Myślę przede wszystkim o własnych produkcjach. W województwie mamy bardzo wielu dobrze śpiewających aktorów, których można do tego wykorzystać. Przy pierwszej premierze chcę współpracować z Jerzym Gruzą. Już się zgodził. Tytułu nie zdradzę. Jestem też po rozmowach z Teatrem im. Adama Mickiewicza w Częstochowie, Teatrem Konsekwentnym oraz Teatrem Dramatycznym w Warszawie. Będziemy robić współprodukcje. Ogromnie zależy mi na współpracy z regionalnymi artystami. Rozmawiałam o wspólnym projekcie muzycznym z Józefem Eliaszem, a także o sztuce poświęconej Billie Holiday z Bogdanem Hołownią. Coś wspólnego zrobimy też zapewne z Mariuszem Lubomskim.

Jest Pani znawczynią twórczości Mariana Hemara. Nietrudno odgadnąć, że zapewne jego twórczość również zagości w repertuarze teatru.

Tak. Już na początku marca zamierzam pokazać spektakl z jego piosenkami zrealizowany w Częstochowie z udziałem Piotra Machalicy i Mariana Opani. W przyszłości chciałabym zrobić własną produkcję jego sztuki muzycznej „Piękna Lucynda”. Fantastyczna muzyka, świetne piosenki, dowcipne teksty. Ale to uda się zapewne dopiero w następnym sezonie. Mając własne produkcje, będziemy się nimi mogli wymieniać np. z częstochowskim teatrem. Planuję też ruszyć z letnimi spektaklami w podwórzu Pałacu Dąmbskich.
Kiedy można spodziewać się pierwszej premiery?
Na początku czerwca. To będzie wspomniana już sztuka muzyczna w reżyserii Jerzego Gruzy. Później ten projekt z Eliaszem, z Hołownią... We wrześniu sztuka muzyczna dla dzieci. Albo z muzyką Andrzej Zaryckiego, czyli kompozytora utworów Ewy Demarczyk, albo Janusza Grzywacza z zespołu Laboratorium. W planach na sezon 2014/2015 mam pierwszy z musicali. Nie chcemy pokazywać drugiego „Upiora w Operze” czy „Hair”. Jeśli ktoś chce to obejrzeć, to może pojechać do Wrocławia lub do Gdyni. Nastawiamy się na własne, kilkuosobowe produkcje muzyczne.

Mówiła Pani, że do realizacji spektakli chce zaprosić aktorów z regionu...

Nie tylko. Myślę również o studentach Wydziału Wokalnego Akademii Muzycznej w Bydgoszczy.

A co, jeśli dyrekcja Teatru Horzycy, Teatru Polskiego czy Teatru Baj Pomorski, gdzie ci aktorzy będą zatrudnieni na etatach, potraktuje Pani instytucję jako konkurenta i aktorzy dostaną zakaz udział w takich spektaklach?
Nie biorę tego pod uwagę. Nie sądzę, aby Impresaryjny Teatr Muzyczny stanowił dla nich jakąś konkurencję. W Warszawie funkcjonuje 18 teatrów publicznych wspieranych przez miasto. Do tego jest jeszcze 12 teatrów prywatnych. Czy one ze sobą konkurują?

Moim zdaniem, tak.

Mamy wolny rynek, więc dlaczego razem nie mamy pokazywać tego, co jest najlepsze? Nie mówię, że teatry się nie starają, ale być może teraz będą starać się jeszcze bardziej.
Roczny budżet nowego teatru to 1,3 mln zł. Trochę mało jak na teatr muzyczny. A oczekiwania będą spore. Nie martwi to Panią?
Na szczęście nie mam tych ogromnych kosztów stałych, które mają inne instytucje. Docelowo zatrudnionych będzie u nas tylko pięć osób. Dyrektor, sekretarka, która będzie zajmować się także marketingiem i promocją, koordynator pracy artystycznej, który jest niezwykle ważny przy teatrze impresaryjnym, osoba ds. marketingu i sprzedaży oraz specjalista ds. techniki. Wciąż ich szukam. Nie patrzę na wiek, tylko na entuzjazm i umiejętności.

Dyrektor Teatru Horzycy stwierdziła w „Nowościach”, że porządnego teatru muzycznego nie da się prowadzić bez minimum 10 mln zł w budżecie.

Budżet Teatru Muzycznego w Gdyni wynosi 9 mln zł, ale instytucja zatrudnia 256 osób i ma ogromny budynek do utrzymania. Mamy więc odpowiedź na pytanie, co kosztuje najwięcej. Poza tym nie zamierzam przecież ograniczać się do tego 1,3 mln zł. Mam zamiar szukać dodatkowych źródeł finansowania na zewnątrz. Wiem, że to jest trudne, ale kiedy byłam dyrektorem Centrum Sztuki IMPART we Wrocławiu, to nie miałam z tym problemu. Granty, sponsorzy, współpraca z zagranicznymi instytucjami kultury... Możliwości jest wiele.

Toruń to jednak nie Wrocław. Zdecydowanie mniej jest tutaj sponsorów i firm pretendujących do miana mecenasów kultury.

Nie chcę się chwalić, ale zawsze jakoś mi się udawało. Myślę, że teatr muzyczny to przyszłość. Zdecydowałam się wystartować w konkursie na jego dyrektora, ponieważ nie zdarza się na co dzień, aby powstawała całkowicie nowa instytucja kultury. To ogromne wyzwanie, które mnie pociąga. Daje możliwość rozpoczęcia czegoś zupełnie nowego.

Wspominała Pani, że teatr zagości w Pałacu Dąmbskich, za dwa lata dojdzie do tego zapewne jeszcze sala na Jordankach. Gdzie jeszcze chcecie prezentować swoje spektakle?

Nie mając własnej sali teatralnej będziemy grać w różnych wynajmowanych miejscach. Czekają mnie rozmowy w sprawie ewentualnego wykorzystania do naszych celów kino-teatru „Grunwald” i auli UMK. Nie należy zapominać, że jako instytucja wojewódzka planujemy prezentować nasze projekty także poza Toruniem. Ciechocinek, Inowrocław, Włocławek, Grudziądz i oczywiście Bydgoszcz.

Jakie będzie Pani najtrudniejsze zadanie?

Przekonanie publiczności, że warto do nas przychodzić. A będzie warto.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska