Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Włocławek czy Gdańsk - gdzie odbędzie się proces w sprawie wypadku autokaru z kibicami Lechii?

(wap)
Jacek Smarz / archiwum
Nie wiadomo na razie, czy w sprawie śmiertelnego wypadku autokaru z kibicami Lechii Gdańsk odbędzie się normalny proces, a jeśli tak, to gdzie. Oskarżony kierowca chce dobrowolnie poddać się karze.

Prowadzącemu autobus pełen pasażerów postawiono zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Grozi za to do 8 lat pozbawienia wolności.

Oskarżony złożył natomiast wniosek o dobrowolnie poddanie się karze. Chce dla siebie wyroku 5 lat pozbawiania wolności w zawieszeniu na 10 lat próby. Ponadto prowadzący autokar zgodził się na 10-letni zakaz prowadzenia pojazdów i 5000 zł grzywny.

Na takie kary zgodził się prokurator i być może również sąd nie będzie miał nic przeciwko nim, ale na razie na pierwszym posiedzeniu w tej sprawie, które odbyło się w ubiegłym tygodniu, nie wypowiedział się. Między innymi dlatego, że najpierw złożył wniosek do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku o przeniesienie procesu na Wybrzeże, ponieważ większość pokrzywdzonych i oskarżony mieszkają w tym rejonie kraju. Po drugie, jedna rodzina występująca jako oskarżyciel posiłkowy złożyła też wniosek o finansowe zadośćuczynienie za śmierć syna w tym wypadku. Natomiast we wniosku oskarżonego o dobrowolne poddanie się karze żadnej wzmianki o tym nie było.

Do tego tragicznego wypadku doszło w marcu ub.r. Zginęło dwóch kibiców, a wielu innych zostało rannych. Autokar, którym jechali, na prostym odcinku drogi w miejscowości Mikanowo, pomiędzy Toruniem a Włocławkiem, zjechał na jej lewą stronę i wpadł do rowu. Przewrócił się na bok, a jego przód staranował znajdujący się tam płot posesji. Kabina kierowcy została zmiażdżona. Prowadzący autokar w stanie ciężkim został przewieziony do szpitala.

- Prowadzący postępowanie uznali, że kierowca autokaru prowadził go, mając ograniczoną sprawność. Wynikała ona z kilku przyczyn; cukrzycy, przeziębienia i przemęczenia długotrwałą jazdą. To wszystko spowodowało, że zasnął za kierownicą - mówi Wojciech Fabisiak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Włocławku. (wap)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska