Konserwator wojewódzki podjął decyzję o wpisaniu do rejestru zespołu baterii półpancernej S.L.B

Nowy toruński zabytek składa się betonowego bloku bojowego, takiego samego schronu amunicyjnego oraz elementów ziemnych, m.in. pochylni oraz śladów po torach obsługującej baterię półpancerną S.L.B. kolejki wąskotorowej. Cały kompleks pochodzi z 1898 roku i jest dziś częścią toruńskiego Skansenu Fortyfikacji Pancernej.

- Blok bojowy przeznaczony był dla trzech armat 105 milimetrów, które znajdowały się w wieżach - mówi Tomasz Iwaszkiewicz z Toruńskiego Towarzystwa Fortyfikacyjnego. To ono właśnie opiekuje się skansenem, jego członkowie przygotowali również wniosek o wpisanie baterii do rejestru zabytków. - Przypominały one wieże okrętowe, podobno w latach międzywojennych ćwiczyli tu uczniowie toruńskiej szkoły morskiej. Jak dotąd nie udało nam się jednak znaleźć dokumentów, które by mogły tę informację potwierdzić. Może Państwu coś na ten temat wiadomo?

Razem z budowlami w rejestrze znalazło się ich najbliższe otoczenie, chociaż, niestety, ochroną nie zostały objęte znajdujące się w sąsiedztwie pozostałości baraków hitlerowskiego obozu jenieckiego z czasów II wojny światowej. Szkoda, bo betonowe podstawy drewnianych konstrukcji, których pierwszymi lokatorami byli wzięci do niewoli Polacy, to w zasadzie jedyne zachowane do dziś w oryginalnym miejscu pamiątki po obozowych barakach. Służby konserwatorskie, przygotowując wpis zabytku do rejestru, miały pewne problemy z wytyczeniem objętych ochroną granic. Obiekt znajduje się na terenach wojskowych.

Znajduje, a raczej znajdował, ponieważ, jak już wcześniej informowaliśmy, grunty, na których znajduje się muzeum, zostały przez armię przekazane miastu. Początkowo spowodowało to pewne zawirowania i zrodziło obawy o los założonego przez miłośników fortyfikacji muzeum. Ostatecznie jednak wszystko wskazuje na to, że skansen będzie funkcjonował nadal bez żadnych zakłóceń. Przypomnijmy, że poza obiektami baterii S.L.B., w skansenie znajduje się również zespół baterii doświadczalnej AB IV oraz szereg mniejszych budowli pochodzących z Torunia i okolic. Większość z nich została przewieziona na Podgórz i w ten sposób uratowana przed zniszczeniem.