- Spacerowałam wzdłuż bulwarów. Po powrocie do domu zauważyłam kleszcza pod pachą - mówi pani Jadwiga z toruńskiej starówki.
Kleszcze odpowiedzialne są za przenoszenie wielu drobnoustrojów chorobotwórczych, z których największe znaczenie mają bakterie wywołujące boreliozę z Lyme oraz wirusy powodujące kleszczowe zapalenie mózgu (w Toruniu od lat na szczęście nie notowano).
- Do zakażenia boreliozą dochodzi w czasie kontaktu zakażonego kleszcza z człowiekiem i przedostania się jego śliny przez skórę żywiciela - mówi Powiatowy Inspektor Sanitarny w Toruniu Hanna Wolska. - Charakterystycznym objawem jest rumień wędrujący w miejscu, w którym wkłuł się kleszcz. Początkowo może mieć kształt regularnego koła, które rozrasta się, po czym blednie i zanika. Zmianom na skórze mogą towarzyszyć inne objawy, jak zmęczenie, bóle mięśni i głowy, gorączka, sztywność karku. Jeśli rumień został zauważony, należy jak najszybciej zgłosić się do lekarza. U części zakażonych ten objaw jednak nie występuje i infekcja może dalej rozwijać się niepostrzeżenie. W drugim etapie krętki Borrelia atakują stawy, układ nerwowy i krążenia.
Sanepid zarejestrował wzrost zachorowań na boreliozę. W tym roku od 1 stycznia do 22 lipca - 30 przypadków. W analogicznym okresie ubiegłego roku - 21.
- W całym 2013 roku stwierdzono w województwie kujawsko-pomorskim 430 zachorowania na boreliozę - podaje Krystyna Błażejewska, rzecznik wojewódzkiej stacji sanepidu w Bydgoszczy. - Od 1 stycznia do 30 czerwca tego roku stwierdzono 128 przypadków, w tym samym okresie ubiegłego roku -100.
Na boreliozę nie ma szczepionki, dlatego nie należy lekceważyć żadnych środków bezpieczeństwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
