Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prędkość i inne grzechy grudziądzkich kierowców

Karol Piernicki
Grudziądzcy strażnicy miejscy zanotowali znaczący spadek wykroczeń popełnianych przez kierowców, które zarejestrowały fotoradary. To korzystnie wpływa na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym
Grudziądzcy strażnicy miejscy zanotowali znaczący spadek wykroczeń popełnianych przez kierowców, które zarejestrowały fotoradary. To korzystnie wpływa na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym Karol Piernicki
Na łeb na szyję spadła liczba kierowców, których wykroczenia zarejestrowały miejskie fotoradary. Faktycznie jeździ się wolniej, czy mieszkańcy wiedzą już, gdzie i kiedy zwalniać?

- Kierowcy na pewno przyzwyczaili się do tego, że na terenie miasta jest prowadzona regularnie taka kontrola i zaczęli na to zwracać uwagę - nie ma wątpliwości Jan Przeczewski, komendant Straży Miejskiej. - Nie zawsze wszyscy rano doczytają, gdzie fotoradar stoi i nogi z gazu nie zdejmują, ale jest poprawa w tej kwestii. Odzwierciedleniem takiego stanu rzeczy są również statystyki policjantów. Liczba kolizji i wypadków albo się zmniejszyła, albo została na tym samym poziomie. Pamiętajmy też, że dzieje się to przy ciągle zwiększanym ruchu pojazdów w mieście.

Co zatem mówią liczby? Przez pierwsze pół roku o około siedemset spadła liczba wykroczeń zarejestrowanych przez Straż Miejską w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. W tym okresie mundurowi stwierdzili nieco ponad 1,3 tysiąca wykroczeń komunikacyjnych bez urządzenia samorejestrującego i około 3,1 tysiąca z takim urządzeniem. Razem daje to blisko 4,5 tysiąca wykroczeń. To niespełna 40 procent wszystkich, jakie ujawnili strażnicy miejscy.

Przenośne fotoradary zwykle ustawiane są tam, gdzie kierowcy najczęściej mają tzw. ciężką nogę. Ale dodatkowo tam, gdzie po prostu jest duże zagrożenie bezpieczeństwa. Tak jest choćby na prostych odcinkach. Prym wiodą ulice Chełmińska, Lotnicza i Warszawska.

- Na tej pierwszej mamy wjazd na stację paliw i wyjazd z niej, czy bardzo uczęszczane przejście dla pieszych - tłumaczy komendant Przeczewski. - Na Lotniczej z kolei jest niedługi prosty odcinek, na którym kierowcy mocno sobie folgują. Tyle że przecież wzdłuż ulicy biegnie budynek, wokół którego bawi się sporo dzieci. Jest ścieżka rowerowa lub wyjazd z garaży. A Warszawska? Wielu mówi, że stoimy tam w lesie, że na wysokości osiedla Lotnisko nie ma przejścia dla pieszych. Zgoda, ale wiele osób tamtędy przebiega do lasu, chodzi na spacery z psami. Młodzież też urządza sobie tu drogę na skróty. Trzeba jakoś działać, by ten ruch aut spowolnić.

Nadmierna prędkość to nie jedyne grzechy grudziądzkich kierowców. Główne przyczyny kolizji lub wypadków leżą - zdaniem policji - zupełnie gdzie indziej.

- Zdarzenia w ruchu drogowym najczęściej notujemy przy cofaniu pojazdów, nieustąpieniu pierwszeństwa przejazdu, czy wtedy, gdy nie ma zachowanej bezpiecznej odległości od auta poprzedzającego - wylicza mł.insp. Dariusz Knoff, komendant miejski policji w Grudziądzu. - Cały czas apeluję o bezpieczną jazdę, w szczególności właśnie przy różnego rodzaju manewrach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska