- Pan stolarz przy demontażu drzwi do renowacji znalazł granat, który wypadł z ich górnej partii. Było podejrzenie, że to bardzo stary ładunek. Od razu zawiadomiłam policję - mówi Elżbieta Błażejewska, właścicielka pobliskiej księgarni Atlas.
Miejsce zostało zabezpieczone do czasu przyjazdu saperów z Inowrocławia. Ci przejęli granat i umieścili go w specjalne komorze, a następnie wywieźli. Chwilę później ruch i działanie punktów handlowo-usługowych na ul. Szerokiej zostało przywrócone.
- To najprawdopodobniej granat pochodzący być może z okresu wcześniejszego nawet niż II wojny światowej - informuje Wojciech Chrostowski z toruńskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?