Sprawy nie ułatwia fakt, że w każdych wyborach zasady są inne. Na przykład okręgi wyborcze - różne są w wyborach do Parlamentu Europejskiego, gdzie okręgiem jest całe województwo, inne do sejmu, gdzie mamy okręgi bydgoski i toruńsko-włocławski, inne do senatu, o wyborach samorządowych już nawet nie wspominając.
Odmienne są też reguły bezpośredniego wyboru przez mieszkańców wójtów, burmistrzów i prezydentów, a z drugiej strony starostów i marszałków województw, wyłanianych przez rady powiatów i sejmiki. Projekt przewidujący bezpośrednie wybory starostów i marszałków ponad rok temu przepadł w sejmie. Przeciętnemu wyborcy trudno to wszystko zrozumieć, i to także może być jedną z przyczyn niskiej frekwencji wyborczej.
Wprowadzenie jednomandatowych okręgów w gminach może być jednak krokiem w dobrą stronę. Walka o taki charakter wyborów do parlamentu toczy się od wielu lat, JOW mają swoich zadeklarowanych zwolenników, stronę internetową, powstał wokół tego projektu ruch obywatelski. Wybory w gminach mogą spowodować, że partie polityczne zechcą łaskawszym okiem spojrzeć na takie rozwiązanie także w odniesieniu do sejmu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?