Czy w 2015 roku VII Bella Skyway Festival zalśni jesienią?

Czy zaskoczyła Pana ogromna frekwencja w pierwszych dniach festiwalu?
[break]
Liczyliśmy się z tym, że liczba uczestników będzie większa. Po pierwszych dniach już wiadomo, że prawdopodobnie zaliczymy frekwencyjny rekord. Tylko we wtorek 40 tys. osób pobrało program imprezy z naszej strony internetowej, a wolontariusze rozdali ok. 20 tys. mapek. Wiele osób korzystało też ze specjalnej aplikacji na smartfony. Szacujemy, że w ciągu pierwszego dnia w Bella Skyway Festival wzięło udział ok. 70 tys. osób. Dla porównania podam, że w ubiegłym roku 150 tys. osób przewinęło się łącznie przez wszystkie pięć dni trwania naszej imprezy.
Zadziałała magia Keanu Reevesa, który w spocie promocyjnym województwa zachęcał do udziału w imprezie?
Na pewno był to jeden z dodatkowych bodźców. Od samego początku ogromne zainteresowanie budziła instalacja na ulicy Szerokiej. Podczas jej powstawania wszyscy dopytywali, jak będzie wyglądała po zmroku. Wyciągnęliśmy też wnioski z ubiegłorocznego raportu firmy Openfield i zgodnie z sugestiami wzmocniliśmy promocję naszego wydarzenia na zewnątrz.
Czytelnicy narzekają, że w ruinach podominikańskich jest tak ciemno, że w poszukiwaniu instalacji można sobie skręcić nogę albo rozbić głowę. Wiele uwag dotyczy prezentacji przed Urzędem Marszałkowskim. Ludzie, sugerując się tym, że ruch samochodowy jest tam wstrzymany, stają na torowisku i ulicy, nie zważając na dopuszczone do ruchu pojazdy MZK. Jak zamierzacie zwiększyć tam bezpieczeństwo?
Wiemy o tych sygnałach i pracujemy już nad konkretnym rozwiązaniem.
W środę na łamach „Nowości” wspominał Pan, że w piątek i w sobotę spodziewacie się na festiwalu największej liczby osób. Jak jesteście do tego przygotowani?
Postanowiliśmy skrócić czas pokazu grupy MarianoLight o dwie minuty, co przyspieszy ruch pieszych na ulicy Szerokiej. W środę w ramach próby i przygotowań przed weekendem wprowadziliśmy tam ruch jednostronny. Pomysł sprawdził się, a więc w kolejnych dniach na toruński deptak - na odcinku, na którym funkcjonuje instalacja - będzie się można dostać tylko od strony Rynku Staromiejskiego. Wyjść, co wskazują strzałki, można ulicami Łazienną, Mostową, Podmurną, Strumykową... Ochrona nie przepuszcza nikogo, kto chciałby podążyć w przeciwną stronę.
Ilu ochroniarzy czuwa nad bezpieczeństwem imprezy?
Około stu osób. Na ten weekend zwiększymy jeszcze ich liczbę. Współpracujemy w tym zakresie również z policją oraz strażą
miejską.
Podobno przymierza się Pan do tego, aby w kolejnym roku ponownie przesunąć imprezę na jesień. Dlaczego?
Na rozmyślanie o kolejnej edycji festiwalu przyjdzie jeszcze czas. Tego typu imprezy światła odbywają się w Europie w późniejszym terminie niż okres wakacyjny, ponieważ im bliżej końca roku, tym za oknem robi się szybciej ciemno. Chcemy stworzyć większy komfort dla uczestników festiwalu i wydłużyć czas oglądania instalacji w ciągu dnia. Z 3,5 godziny do nawet 6 godzin, jeśli tylko impreza zaczynałaby się o godz. 18. Będziemy o tym rozmawiać podczas podsumowania tegorocznej edycji.

„Nowości” polecają dodatkowe atrakcje
- 29 sierpnia (piątek) - Fire show Grupy Eight w fosie zamkowej, inspirowany tematem przewodnim tegorocznej edycji festiwalu: „Dotknąć horyzontu, doświadczyć nieskończoności”, godz. 22.
- 30 sierpnia (sobota) - Farao, koncert norweskiej wokalistki w klubie Lizard King przy ul. Koperinka 3, godz. 18,
- 30 sierpnia (sobota) - Świetlna Rowerowa Masa Krytyczna, start na Rynku Nowomiejskim, godz. 21.
Wstęp na imprezy jest wolny.