Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minął tydzień: Trening pod osłoną meczu

Piotr Bednarczyk
Kto chciał, ten miał okazję w środę zobaczyć na treningu w akcji koszykarzy Polskiego Cukru Toruń. Chętnych jednak było niewielu.

Albo inaczej - może byłoby ich sporo więcej, gdyby nie drobny szczegół, że w tym samym czasie reprezentacja Polski, z rodowitymi torunianami zresztą w składzie, rozgrywała decydujący mecz z Austrią o awans do mistrzostw Europy. Sądzę, że ci, którzy zostali w domu i wybrali relację w telewizji, nie żałowali. Emocji było bowiem sporo i wszystko zakończyło się happy endem. A torunianom gratuluję wyczucia. Nie dość, że utajniają treningi dla dziennikarzy, to jeszcze jak już zdecydują się na pokazówkę dla wszystkich, to robią to w najgorszym momencie z możliwych. Poza tym czy nie wydaje się Państwu dziwne, że organizuje się trening w czasie, gdy gra reprezentacja? Czy nie lepiej, by zawodnicy obejrzeli to spotkanie? Jakoś trudno mi sobie wyobrazić taką sytuację, by jakikolwiek klub piłkarskiej ekstraklasy zorganizowałby trening akurat wtedy, gdy kadra narodowa grałaby decydujący mecz o wejście do Euro.
* * *
Roman Karkosik rozważa pozostanie w toruńskim żużlu, ale w nowej (albo - okrojonej, jak zwał, tak zwał) roli. Chce zostać tytularnym sponsorem klubu. Zapewne to pokłosie tegorocznej końcówki rozgrywek, w której - dziwnym trafem - padały takie rozstrzygnięcia w meczach rywali, które były na niekorzyść Unibaksu. Tak więc może chodzi o to, by nie zejść z placu boju pokonanym, a zmienić taktykę i walczyć dalej. Zobaczymy, co z tego wyniknie w praniu.
* * *
Czytam w „Sportowych Faktach” narzekania prezesa Falubazu Zielona Góra Marka Jankowskiego, jak to jego klub stracił 250 tysięcy złotych wskutek tego, że Włókniarz Częstochowa przyjechał do Winnego Grodu w rezerwowym składzie. Na działaczach spod Jasnej Góry nie zostawił suchej nitki. A ja mam dla prezesa Jankowskiego radę - niech może jeszcze raz zorganizuje mecz Falubaz - Włókniarz o puchar fair play, taki jak jesienią ubiegłego roku. Może uda mu się namówić swoich żużlowców, żeby pojechali za darmo, częstochowianie i tak robią to od dłuższego czasu, zmobilizują się zielonogórscy, w końcu - podobno - „najwspanialsi kibice żużlowi na świecie” i klub odrobi stratę. Jako pomysłodawca liczę na zaproszenie na trybunę główną!
* * *
Dość długo dziwna cisza panowała wokół występku Darcy’ego Warda przed turniejem Grand Prix w Daugavpils. Przypomnę, że nasz Australijczyk tak zasiedział się przy kolejnych drinkach, że nie zdążył całkowicie wytrzeźwieć i nie został dopuszczony do zawodów. Początkowo podobno światowe władze żużla były tym faktem zbulwersowane i zapowiadały dłuższe zawieszenie. A tymczasem... Darcy dostał karę 3 tysięcy euro, a o zawieszeniu długo nie było ani słowa. Jeździł sobie z powodzeniem dalej, i to nawet z dobrym skutkiem. Oznacza to prawdopodobnie, że wytrzeźwiał na dobre. Już zaczęto nawet domniemywać, że w FIM-ie interweniował albo sponsor Warda, albo organizatorzy Grand Prix, bo bez Australijczyka cykl już zupełnie straciłby na atrakcyjności. Ale w czwartek spekulacje zostały ucięte. Zawodnik Unibaksu został jednak zawieszony. Nie jest to dobra informacja dla torunian. Wprawdzie w ostatnim meczu sezonu z Wybrzeżem Gdańsk poradzą sobie i bez niego, ale lepiej, gdyby pojechał w październikowym turnieju Grand Prix na Motoarenie, bo pewnie sprzedaliby więcej biletów.

A propos Warda. W minionym tygodniu, w naszej internetowej sondzie zadaliśmy pytanie, czy powinien on zostać w naszym klubie na kolejny rok. Chodziło oczywiście o ten nieszczęsny przypadek z Daugavpils (i kilka innych, wcześniejszych) i niepewność, czy można zaufać tak nieobliczalnemu liderowi. Wyniki sondy nie pozostawiają wątpliwości. Ponad 85 procent głosujących jest za pozostaniem Darcy’ego w Toruniu. A więc kochamy go takim, jakim jest, ze wszystkimi zaletami i wadami. Zresztą nie od dziś wiadomo, że synowie marnotrawni jakimś dziwnym trafem mogą cieszyć się specjalnymi względami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska