Rehabilitacja ma się dobrze

Działania lipnowskiego szpitala, wsparte pomocą starosty, zaowocowały zwiększeniem kontraktu z NFZ. Oddział rehabilitacji dysponuje teraz 22 łóżkami.
Lipnowski szpital uzyskał w konkursach, ogłaszanych przez NFZ na drugie półrocze, korzystniejszy kontrakt na rehabilitację stacjonarną. Od 1 lipca br. oddział rehabilitacji dysponuje siedmioma łóżkami na rehabilitację ogólnoustrojową i piętnastoma na neurologiczną. Jednak drugie półrocze zapowiadało się bardzo źle.

Lipnowska lecznica się nie poddała

Przypomnijmy, że najpierw Kujawsko-Pomorski Oddział Wojewódzki NFZ w Bydgoszczy zmniejszył kontrakt na rehabilitację stacjonarną i zredukował liczbę łóżek z osiemnastu do siedmiu. Taki „manewr” wydłużył oczekiwanie na miejsce do 1,5 roku.
Lipnowska lecznica się nie poddała i podjęła skuteczne działania. - Bardzo zależało nam na rehabilitacji pacjentów po udarach i cel ten osiągnęliśmy - mówi Józef Waleczko, prezes Szpitala Lipno. - W ostatecznym rozrachunku kontrakt mamy wyższy o ponad 300 tysięcy złotych Zmniejszyły się również kolejki na rehabilitację ambulatoryjną.

Zmiany na lepsze

Szpital Lipno od kilku lat otrzymuje kontrakt na stałym poziomie, który nie uwzględnia ani sytuacji epidemiologicznej, ani inflacji. Pomimo trudnej sytuacji finansowej dokłada starań, aby świadczyć usługi na dobrym poziomie, a do tego potrzebny jest specjalistyczny sprzęt diagnostyczny. Ten w dobie błyskawicznego rozwoju techniki szybko przestaje być nowoczesny.
- Lada moment zakupimy nowy bronchoskop i spirometr - dodaje prezes Józef Waleczko. - Dotychczasowe są już bardzo wyeksploatowane i musimy je wymienić.

Inwestują w nowoczesny sprzęt

Lipnowska lecznica wypracowała w ubiegłym roku 380 tys. zysku - 200 tys. przeznaczono na fundusz zapasowy, a 180 tys. na potrzeby pracowników.
- Miesięcznie spłacamy 170 tys. zł po byłym SP ZOZ-ie - stwierdza Krzysztof Baranowski, starosta lipnowski.- Zostało nam jeszcze 16 milionów. Cały czas inwestujemy w nowoczesny sprzęt. Już we wrześniu trafi do szpitala nowy zestaw endoskopowy. Kosztował on ponad 230 tys. zł. Będzie służył, m.in. do wykonywania koloskopii.
Zmieni się również wygląd pogotowia - prace powinny rozpocząć się jesienią. W planach jest wyremontowanie wjazdu dla karetek, dachu i elewacji budynku. Mają powstać chodniki i parking.