Nowe systemy, rozbudowa terminalu, podciągnięcie kolei - to plany lotniska na najbliższe lata [ZDJĘCIA]

Władze Portu Lotniczego Bydgoszcz podsumowały pierwszy etap programu inwestycyjnego. W latach 2007-2013 dofinansowanie wyniosło ponad 54 mln zł. To dopiero początek, bowiem kolejne inwestycje realizowane będą w ramach tzw. masterplanu - generalnego planu rozwoju lotniska na lata 2014-2034. Jest on potrzebny jak powietrze, bowiem ruch lotniczy na lotnisku spada. Bieżący rok jest gorszy o 20 procent w porównaniu z poprzednim, a przecież potęgą nie byliśmy nigdy.
[break]

Terminal mówi dość

Walne Zgromadzenie Wspólników przyjęło masterplan w lipcu. Zawiera on kontynuację inwestycji prowadzonych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego województwa kujawsko - pomorskiego. Koncentrowały się one na poprawianiu lotniskowej infrastruktury, systemów bezpieczeństwa i obsługi pasażerów.

Zobacz galerię: Lotnisko rośnie, o nowych liniach cisza

- Zrealizowane do tej pory inwestycje zabezpieczyły podstawowe potrzeby lotniska - zapewnia Tomasz Moraczewski, prezes Portu Lotniczego Bydgoszcz. - Teraz pomyśleć musimy o zapewnieniu odpowiedniego komfortu pasażerom. Dzisiaj tak terminal, jak i parkingi osiągnęły swą granicę przepustowości.
Ekipy firmy Skanska kończą wylewanie kolejnej płyty postojowej dla samolotów. Będzie ona mogła pomieścić trzy samoloty wielkości boeinga 737 lub jednego dreamlinera. Wraz z sąsiednimi płytami, zapewni możliwość bezproblemowego funkcjonowania portu nawet w okresie wzmożonego ruchu.

Byłaby porażka

Do opracowania masterplanu władze lotniska zamówiły niezależne ekspertyzy, dotyczące m.in. ruchu pasażerskiego. Prezes Moraczewski tłumaczy, że zamiarem kierownictwa PLB było osiągnięcie maksymalnego obiektywizmu dzięki współpracy ze znaną i cenioną w środowisku firmą. Opracowana przez Airport Research Center prognoza dotyczy kolejnych 20 lat.
Według opracowania, w 2034 roku z bydgoskiego lotniska skorzystać ma co najmniej 1,2 mln pasażerów - cztery razy więcej niż teraz.
- Ta liczba wynika z analiz rozwoju województwa i kraju, w tym wzrostu PKP, mobilności, rozwoju przemysłu - tłumaczy prezes Moraczewski. - Jeżeli tego nie osiągniemy, będzie to porażką.
Co czeka nas w najbliższych latach?
Po pierwsze, rozbudowa terminalu. Rozpocząć się ma w 2015 roku. W pierwszym etapie, wartym około 5 mln złotych, wybudowanych zostanie 500 mkw. pomieszczeń dla pasażerów. Kolejne 2 tysiące metrów powinno powstać do 2024 r. Kosztowałć będą kolejne 40 mln.
Przyszły rok to także początek rozbudowy parkingów dla potrzeb pasażerów. Docelowo powstać ma kolejne 300 miejsc dla aut.

Wymian systemu

W 2016 roku kończy się możliwość używania posiadanego dziś systemu ILS, umożliwiającego lądowanie w trudnych warunkach atmosferycznych. Zakupiony zostanie nowy. Po 2020 roku planowany jest zakup kolejnego systemu na drugiej drodze podejścia dla samolotów.
Jeszcze w tym roku ruszyć ma budowa AWOS - nowoczesnego systemu obserwacji pogody, niezbędnego do bezpiecznego funkcjonowania lotniska.
Aby uzyskać planowane możliwości obsługi pasażerów, konieczne będzie przeniesienie administracji lotniska, dziś pracującej w budynku terminalu, do nowo wybudowanej siedziby. Pomieści ona nie tylko pracowników PLB, ale i Straż Graniczną oraz celników. Ta inwestycja planowana jest na lata 2020-2022.

Wreszcie - przebudowa i przedłużenie drogi startowej. Planowane rozpoczęcie to rok 2018. Koszt dwuletnich prac szacowany jest na ponad 60 mln zł.
W przyszłym roku wygasa decyzja środowiskowa na doprowadzenie kolei Bit City do PLB. Inwestorem dla tego połączenia mają być PKP PLK, a pracę zacząć w 2015 r.
Do tematu rozwoju bydgoskiego lotniska powrócimy.