Policjantki po przybyciu na miejsce i rozpytaniu przechodniów dowiedziały się wiele szczegółów na temat zdarzenia. Ustaliły pseudonim, nazwisko i adres podejrzewanego mężczyzny.
Skojarzyły, że parę dni wcześniej były w jego mieszkaniu, bowiem był on osobą poszukiwaną do odbycia kary pozbawienia wolności. Niestety, nie zastały go wtedy w domu.
W piątek ponownie weszły do mieszkania i wyciągnęły go z wersalki.
- Nie miałem pieniędzy. Tak po prostu szedłem ulicą i wyrwałem kobiecie torebkę - powiedział funkcjonariuszkom 34-letni mężczyzna.
W przeszłości był wielokrotnie karany za podobne przestępstwa. Teraz może mu grozić do 5 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?