Przypomnijmy, że mężczyzna został tam doprowadzony z więzienia, gdzie odsiaduje wyrok za oszustwa. Chodziło między innymi o pobranie próbek pisma. Zdjęto mu więc kajdanki, a funkcjonariusze zostali na korytarzu.
W pewnym momencie oskarżony wskoczył na parapet, a następnie uderzył i odepchnął prokuratorkę, która próbowała go powstrzymać. Potem wyskoczył przez okno. Najpierw znalazł się na daszku biura podawczego.
Z niego zeskoczył na jeden z zaparkowanych samochodów. Wgniótł jego karoserię i zarysował maskę auta, dlatego też oprócz postawienia mu zarzutu ucieczki, naruszenia nietykalności prokuratora, był także oskarżony o zniszczenie mienia.
24-latka zatrzymali po kilkunastu minutach ci sami policjanci, którzy go do prokuratury doprowadzili. Wyrok nie jest prawomocny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?