- „Prymityw” po polsku kojarzy się z czymś obelżywym. Dla mnie pod tym słowem ukrywa się kanon grania. Mieszają się w nim takie rzeczy, jak zespoły punkowe lat 70. z Anglii, zespoły lat 70. i 80. z Ameryki, jak Ramones, Iggy Pop, mieści się dla mnie w tym też Bob Marley - opowiadał dwie dekady temu przy okazji premiery płyty Muniek Staszczyk. - Staram się realizować zasadę Marleya - tańcz i słuchaj. Tańcz - bo muzyka na koncercie jest do tańczenia. Słuchaj - bo ktoś ma ci coś fajnego do powiedzenia
[break]
bez zbytniego gwałcenia twojego mózgu. I tak też jest na tym albumie.
Zespół wrócił „Prymitywem” do korzeni. Słychać punk lat siedemdziesiątych. („Nic do stracenia”), ska („Chłopcy”, „T.Love, T.Love”), punky reggae w klimacie The Clash („Jednoręki bandyta”), proste czady („Mecz”, „Złygmunt Staszczyk”), a także folk („Berlin Paryż Londyn”). Do wszystkiego dorzucono utrzymaną w klimacie całej płyty polską wersję „Glorii” Them. Wyszedł album będący esencją prawdziwego rock’n’rolla, który przyniósł zespołowi jeden ze swoich największych przebojów - kompozycję „Bóg”, do której słowa Staszczyk napisał będąc już w studiu, krótko przed jej nagraniem.
Zespół T. Love zagra w klubie Lizard King w Toruniu w czwartek, 30 października, o godz. 20.
Dla czytelników
Wygraj wejściówkę
- Dla Czytelników mamy dwie wejściówki na koncert. Trafią do osób, które dziś o godz. 12 jako pierwsze prześlą maila pod adres: [email protected] z odpowiedzią na pytanie: Z jakiego miasta pochodzi T.Love?
- W mailu należy podać swoje imię i nazwisko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?