Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Punkty ważniejsze niż styl - zapowiedź meczu GKS Tychy - Olimpia

Karol Piernicki
Piłkarze Olimpii (w biało-zielonej koszulce Bartosz Jaroch) są niepokonani od jedenastu kolejek. Czy tę świetną passę podtrzymają na boisku w Jaworznie?
Piłkarze Olimpii (w biało-zielonej koszulce Bartosz Jaroch) są niepokonani od jedenastu kolejek. Czy tę świetną passę podtrzymają na boisku w Jaworznie? Gerard Szukay
W niedzielę piłkarze Olimpii w Jaworznie zagrają z GKS Tychy w ramach piętnastej kolejki I ligi. Początek potyczki zaplanowano na godzinę 13.

Zdecydowanym jej faworytem będą grudziądzanie, którzy nie przegrali już od jedenastu meczów.

- Wkraczamy w decydującą fazę sezonu i pojedynki z takimi rywalami musimy wygrywać, by liczyć się w walce o najwyższe cele. I to nie ważne, w jakim stylu - podkreśla Dariusz Kubicki, trener grudziądzkiej drużyny. - Tuż po udanym dla nas spotkaniu z Sandecją chwilę odpoczęliśmy, a potem już sumiennie przygotowywaliśmy się do najbliższego. Końcówka rundy zapowiada się na bardzo ciężką.

Tyszanie w lidze spisują się słabo i znajdują się w strefie spadkowej, ale i goście mają swoje problemy. Z powodu kontuzji dłużej nie grają Marcin Smoliński i Bruno Żołądź. Przed tygodniem poza meczową kadrą był inny gracz środka pola - Dariusz Kłus. Ten doświadczony pomocnik narzekał na drobny uraz jeszcze przed poprzednią kolejką.

- Chciałem też sprawdzić, jak będzie sprawował się inny kapitan, ale Marcin Woźniak z wiadomych względów nie dotrwał do końca - mówi trener Kubicki. - Wiadomo również, że Dariusz Kłus ma jakieś tam kartki i czasami będziemy musieli sobie radzić bez niego. Chciałem wypróbować wariant z kimś innym, kto dowodzi drużyną na murawie.

W Jaworznie zabraknie więc Smolińskiego i Żołądzia, a także Woźniaka. Będący ostatnio w świetnej formie boczny obrońca złamał nos po jednym ze starć w polu karnym w meczu z Sandecją. Do niedzieli nie wykuruje się na pewno, a optymistyczny wariant zakłada powrót na następną serię gier i mecz z Arką.
W tej sytuacji na boku obrony szansę od pierwszej minuty otrzyma raczej Adam Banasiak.

Swoje zawirowania mają także tyszanie. We wtorek do dyspozycji zarządu klubu oddał się Przemysław Cecherz. Na podstawie porozumienia stron rozwiązano umowę z tym charyzmatycznym trenerem, a powodem były słabe wyniki w ostatnich kolejkach. To już szósty szkoleniowiec, który zaczynał sezon w jednym z pierwszoligowców, lecz zdążył już stracić pracę. Wcześniej los ten spotkał Włodzimierza Tylaka, Wojciecha Stawowego, Dariusza Dźwigałę, Kazimierza Moskala oraz Jozefa Kostelnika. Za tego ostatniego kilkanaście dni jako tymczasowy trener pracował Jakub Świerad, a obecnie Sandecję prowadzi Piotr Stach.

Języczkiem u wagi będzie występ Macieja Kowalczyka. Doświadczony napastnik, który w poprzednim sezonie zdobył dla Olimpii zaledwie trzy gole, przed sezonem rozwiązał kontrakt w Grudziądzu i trafił na Śląsk. Początek rundy miał kapitalny - w pierwszych siedmiu kolejkach na listę strzelców wpisał się aż sześć razy. Potem jednak przyszło kilka spotkań bez gola, dwa trafienia w Pucharze Polski, jeszcze jedno ligowe, a od czterech meczów Kowalczyk znów nie znajduje recepty na bramkarzy rywali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska