Udowodnili, że stworzyli atmosferę przyjazną dla wszystkich

W ubiegłym tygodniu w środę w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lipnie bibliotekarze zorganizowali jednodniową wizytę studyjną pod hasłem „Biblioteka z dobrym klimatem”. Wzięli w niej udział bibliotekarze z powiatów: aleksandrowskiego, radziejowskiego i rypińskiego oraz z gminy Lipno. Razem z miejscowymi działaczami była to grupa ponad 50 osób. Uczestnicy to osoby aktywne w środowiskach lokalnych o zbliżonej wielkości. Wizyta odbyła się dzięki programowi grantowemu Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich w ramach Programu Rozwoju Bibliotek, którego realizatorem jest Fundacja Społeczeństwa Informacyjnego.
Była to okazja zarówno do pokazania się z jak najlepszej strony, bo lipnowscy bibliotekarze włączają się do akcji ogólnopolskich i realizują szereg innowacyjnych pomysłów, jak i wymiany doświadczeń. A wszystko, aby zwiększyć czytelnictwo i być wsparciem dla aspiracji kulturowych mieszkańców. Można wiele, ale trzeba chcieć.
O Lipnowskiej Grupie Literackiej opowiedział jej przewodniczący Sławomir Ciesielski. Trzeba przyznać, że w Lipnie literaci i bibliotekarze żyją w prawdziwej symbiozie. - Działalność Lipnowskiej Grupy Literackiej zawsze nas inspirowała - podkreśla Ewa Charyton, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lipnie.
Można też było obejrzeć obrazy Anny Orenkiewicz, która na emeryturze realizuje swoje dwie życiowe pasje - maluje i pisze wiersze. Jej prace zostały zauważone podczas wielu konkursów, organizowanych przez Miejskie Centrum Kulturalne w Lipnie. Obraz „Macierzyństwo” zajął pierwsze miejsce w jednej z edycji „Dzieła Roku”. Przygotowana wystawa już od poniedziałku budziła duże zainteresowanie czytelników, odwiedzających wypożyczalnię dla dorosłych.
Z gośćmi spotkała się również burmistrz Dorota Łańcucka i nie zabrakło spaceru po mieście.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z wizyty - podsumowuje Ewa Charyton. - Pokazaliśmy miejsce współczesnej biblioteki w społeczności lokalnej. Panuje u nas dobry klimat i możemy być z tego dumni.