Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mord, czyli o czym pisze telewizja

Ryszard Warta
Ryszard Warta
Ryszard Warta
Ryszard Warta
A kto z państwa wie, że wczoraj mieliśmy Międzynarodowy Dzień Telewizji? Naprawdę, i to całkiem poważny dzień, ONZ-owski. Medium to wciąż najpopularniejsze, najbardziej nas absorbujące, średnio trzymające przed ekranem grubo ponad trzy godziny dziennie. I wywołujące od czasu do czasu masę emocji.

Przykład będzie nie nasz, tylko z dalekiego kraju i à propos wydarzenia ponurego, a nie świąteczno-wesołego. Niestety, do tego typu tragicznych newsów już przywykliśmy: w ostatni wtorek Izraelem wstrząsnął kolejny zamach.

Dwóch palestyńskich terrorystów uzbrojonych w noże, rzeźnickie tasaki i broń palną wtargnęło do jednej z synagog w zachodniej Jerozolimie i zaatakowało modlących się tam Żydów.

Zanim sami zginęli w wymianie ognia z policją, zdążyli zamordować czterech uczestniczących w modłach rabinów. Później dotarła informacja, że w szpitalu zmarła jeszcze jedna ofiara tego aktu terroru - oficer policji, który podczas akcji został ciężko ranny w głowę.

Wiadomość o zamachu błyskawicznie znalazła się w mediach, podawano ją na różne sposoby, także w taki, który wywołał oburzenie i energiczne działania izraelskiego MSZ. A poszło niby o drobiazg - informację na pasku w CNN. Otóż krótko po ataku amerykańska stacja, wzór dla setek kanałów informacyjnych na całym świecie, z naszymi TVN 24, Polsat News i TVP Info włącznie, na ów alertowy pasek wrzuciła następującego newsa: „4 Izraelczyków, 2 Palestyńczyków zabitych w Jerozolimie”.

I sytuację mamy pouczającą, bo literalnie rzecz biorąc, właściwie wszystko się zgadza: to prawda, że 4 Izraelczyków, że 2 Palestyńczyków, że nie żyją i że w Jerozolimie. Tylko że tak skonstruowana informacja, choć nie zawiera przecież żadnego przekłamania - tworzyć może całkowicie zafałszowany obraz tego, co naprawdę wydarzyło się tego wtorkowego poranka.

Interpretować to można tak, że oto w Jerozolimie doszło do jakiegoś nieszczęścia, w którym życie straciło czterech Izraelczyków i dwóch Palestyńczyków. A to przecież nie tak - ktoś w tej upiornej historii był katem, a koś inny był ofiarą, ktoś był agresorem, a ktoś tej agresji celem. Tej podstawowej różnicy absolutnie nie można zacierać. Nie tylko z szacunku dla ofiar, ale i szacunku dla prawdy.

Na reakcje nie trzeba było długo czekać. Izraelskie służby dyplomatyczne zażądały sprostowania, co zresztą CNN skwapliwie uczyniła. Na swój sposób zareagował też izraelski Internet - wysypem memów komentujących zdarzenie.

Takich jak ten: świetnie wszystkim znany kadr, przedstawiający płonące 11 września nowojorskie wieże WTC, a na dole pasek z napisem: „8 Saudyjczyków straciło życie w wypadku lotniczym...”. Zapewne irytacja niefrasobliwością CNN była tym większa, że krótko po tej wpadce ta sama telewizja dolała benzyny do ognia kolejną błędną informacją o tym zdarzeniu.

Tym razem na pasku pojawiła się informacja o „śmiertelnym ataku w jerozolimskim... meczecie”. Na święto telewizji nauka z tego taka: telewizję - oczywiście z umiarem - oglądać można. Ale może lepiej jej nie czytać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska