Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Polewka stracił mistrzowski tytuł i rekord Polski

Karol Piernicki
Tomasz Polewka (na pierwszym planie) - wychowanek Ruchu, obecnie AZS AFW Katowice - wywalczył w Ostrowcu Świętokrzyskim pięć medali, jednak panowanie na 50 metrów grzbietem oddał Radosławowi Kawęckiemu
Tomasz Polewka (na pierwszym planie) - wychowanek Ruchu, obecnie AZS AFW Katowice - wywalczył w Ostrowcu Świętokrzyskim pięć medali, jednak panowanie na 50 metrów grzbietem oddał Radosławowi Kawęckiemu Nadesłana
Grudziądzanin Tomasz Polewka przegrał rywalizację na 50 metrów stylem grzbietowym podczas zimowych mistrzostw Polski w pływaniu na krótkim basenie.

Wychowanek Ruchu stracił tym samym mistrzowski tytuł w tej konkurencji, ale stracił niestety również ustanowiony przed rokiem rekord kraju. Jego odwieczny rywal - srebrny i złoty medalista ostatnich mistrzostw świata w Dausze w wyścigach na 100 i 200 metrów - Radosław Kawęcki odebrał mu go już pierwszego dnia, podczas rywalizacji sztafetowej 4x50 metrów stylem zmiennym. Złoto powędrowało do AZS AWF Katowice (z Polewką w składzie), ale Kawęcki na pierwszej zmianie uzyskał czas 23,32 sek.

Pierwszego dnia wychowanek Ruchu dołożył jeszcze srebro w rywalizacji 4x50 metrów stylem zmiennym sztafet mieszanych oraz siódme miejsce w finale 50 metrów stylem dowolnym (z czasem 22,12). Wygrał Filip Wypych (21,42), a drugi był Konrad Czerniak (21,43). Także o zaledwie 0,01 sek. brąz przegrał utytułowany Paweł Korzeniowski.

Drugiego dnia rozgrywanych w Ostrowcu Świętokrzyskim zawodów nadszedł czas na właściwą rywalizację grzbiecistów w sprincie. Poranne eliminacje z najlepszym czasem wygrał Tomasz Polewka, jednak w półfinale - mimo że popłynął 0,08 sek. szybciej - przegrał z Kawęckim, którego wyższość musiał uznać także w finale. Wyniki: 1. Kawęcki (23,49), 2. Polewka (23,96), 3. Piotr Ludwiczak (24,22). Tylko srebro w tej konkurencji grudziądzanin powetował sobie złotem w sztafecie 4x100 metrów stylem zmiennym, które wraz z kolegami okrasił rekordem kraju (3.28,76).

W sobotę odbyły się eliminacje i półfinały wyścigów na 100 metrów grzbietem, a dodatkowo sztafeta 4x100 metrów kraulem, w której AZS AWF Katowice (z Polewką w składzie) sięgnął po srebro.

- W tym roku nastawiam się na dystans stu metrów, który jest olimpijski - mówił jeszcze przed zawodami Tomasz Polewka. - Miałem nieco więcej czasu na przygotowanie się do niego i postaram się wygrać.

W ostatniej dla grudziądzanina konkurencji znów świetnie było w eliminacjach (drugi czas, podczas gdy Kawęcki był dopiero czternasty). W półfinale ten ostatni jednak już wygrał, a Polewka był trzeci.

Do sześciu medali wzrósł medalowy dorobek grudziądzanina Tomasza Polewki w pływackich mistrzostwach kraju. Ale znów - niestety - nie udało się wywalczyć złota.

W niedzielę wieczorem wychowanek Ruchu miał ostatnią szansę na indywidualny medal z tego kruszcu. I tym razem mu się jednak nie udało. W finałowym wyścigu na 100 metrów stylem grzbietowym Polewka znów musiał uznać wyższość dysponującego fenomenalną formą na zawodach w Ostrowcu Świętokrzyskim Radosława Kawęckiego.

W jednym z ostatnich finałów tegorocznej edycji zimowych mistrzostw Polski Kawęcki prowadził już po 50 metrach. W połowie dystansu miał nad pływakiem AZS AWF Katowice niespełna 0,5 sek. przewagi. Na dwóch ostatnich długościach basenu jeszcze tę różnicę powiększył, ostatecznie pokonując Polewkę dość pewnie. Kawęcki, reprezentujący teraz barwy AZS AWF Warszawa, wykręcił czas 50,03 sek., natomiast grudziądzanin 51,30 sek. Trzecia lokata przypadła w udziale Marcinowi Tarczyńskiemu z klubu Kapry Armexim (51,99).

Przypomnijmy, że wcześniej - podczas czterodniowej rywalizacji - Polewka uzbierał pięć medali. Dwa z nich były koloru złotego: w sztafecie 4x50 metrów stylem zmiennym mężczyzn oraz 4x100 metrów w tej samej specjalności (dodatkowo pobity rekord Polski). Do tego doszły jeszcze cztery medale srebrne - dwa sztafetowe (4x100 metrów stylem dowolnym mężczyzn oraz 4x50 metrów stylem zmiennym drużyn mieszanych) oraz dwa indywidualne, na 50 i 100 metrów grzbietem.

Dodajmy, że większych sukcesów nie odniosły w Ostrowcu Świętokrzyskim młode aktualne zawodniczki grudziądzkiego Ruchu. Największe szanse na awans do półfinałów miała w wyścigach żabką Maria Niklarz. Ale się nie udało. Rywalizację na 100 i 200 metrów pływaczka kończyła pod koniec trzeciej dziesiątki, a na 50 metrów czwartej. Także miejsce w okolicach trzydziestego zajmowała na 100 i 200 metrów stylem dowolnym. Jej młodsza koleżanka Julia Kruszczyńska najlepiej spisała się na 100 i 200 metrów grzbietem, plasując się odpowiednio na 32 i 31 pozycji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska