Kierowcy zdjęli nogę z gazu! Oby tak dalej

Czy kierowcy przyzwyczaili się już do miejsc, w których stoi policjant z suszarką lub przenośny fotoradar i dlatego zdejmują nogę z gazu?

- Faktycznie, są w Grudziądzu takie miejsca, gdzie na kontrole można natknąć się częściej niż gdzie indziej - mówi Mariusz Zembrzuski, pracujący jako zawodowy kierowca. - Ale to może być złudne. W ostatnim czasie zauważyłem policyjne patrole kontrolujące prędkość w zupełnie nowych miejscach. Lepiej więc po całym mieście jeździć wolniej.

Raz, że będzie można uniknąć mandatu, a dwa - co ważniejsze - zwiększy się bezpieczeństwo w ruchu drogowym. I na to szczególnie zwracają uwagę służby mundurowe. Zresztą grudziądzcy policjanci i strażnicy miejscy notują wyraźny spadek liczby kierowców przekraczających prędkość. I to przy takiej samej lub większej liczbie kontroli. Znajduje to odzwierciedlenie w liczbach. Przykładowo: fotoradary Straży Miejskiej (przenośny i stacjonarne oraz urządzenie wideorejestrujące) zanotowały w minionym roku o 1 041 wykroczeń mniej niż rok wcześniej.

- A gdyby nie zamieszanie z odmierzaczem czasu na jednym ze skrzyżowań, byłoby ich jeszcze około trzystu mniej - uważa Jan Przeczewski, komendant mundurowych. - Miejsc, w których kontrolujemy prędkość, jest kilkanaście. Dobrze, że mieszkańcy o tym wiedzą i zwalniają. Generalnie jeździmy wolniej, co ma też swoje odzwierciedlenie w spadku liczby kolizji i wypadków. Oby tak dalej.

Wypadków drogowych na terenie Grudziądza było w ubiegłym roku pięć mniej niż rok wcześniej. Mniej było też w nich rannych, za to - niestety - jeden więcej zabity (2013 rok - jedna osoba, 2014 - dwie). Nieznacznie (o 26 przypadków) wzrosła liczba kolizji, jednak i tak jest ona mniejsza niż w latach 2011 oraz 2012.

Na piratów drogowych w naszym mieście polują nie tylko fotoradary, ale i policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego. Jeszcze w 2011 roku przeprowadzili oni zaledwie ponad 6,5 tysiąca kontroli pojazdów. Rok i dwa lata później liczba ta oscylowała wokół 33 tysięcy, a przed rokiem wzrosła aż do 45 tysięcy.

- Bardzo leży nam na sercu bezpieczeństwo w ruchu drogowym - zapewnia inspektor Dariusz Knoff, komendant miejski grudziądzkiej policji. - Nasi funkcjonariusze nie będą pobłażliwi dla przekraczających przepisy, także w kwestii prędkości jazdy. Cały czas analizujemy wspólnie z innymi służbami miejsca, gdzie zdarzeń drogowych jest najwięcej. I staramy się, by w tych miejscach najczęściej przeprowadzać kontrole.