Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miejska komisja kultury w Toruniu weźmie pod lupę CSW

Redakcja
Wernisaż World Pres Photo w CSW
Wernisaż World Pres Photo w CSW Grzegorz Olkowski
Nasz piątkowy wywiad z byłym dyrektorem CSW wywołał burzę. Paweł Łubowski opowiadał w nim o ingerencjach prezydenta Torunia i prezesa Fundacji Tumult w jego placówkę.

Zdaniem byłego dyrektora CSW szef Fundacji Tumult i pomysłodawca festiwalu Camerimage jako członek Rady Programowej CSW naciskał w 2011 roku na niego, aby wyrzucił Kafkę Jaworską - szefową mieszczącego się w CSW Kina Centrum oraz pomysłodawczynię Tofifestu, drugiego w regionie najważniejszego festiwalu filmowego. - Nie będę komentował pomówień sfrustrowanego pana Łubowskiego - mówi krótko poproszony przez „Nowości” o komentarz Marek Żydowicz.
[break]
Co konkretnie twierdzi Łubowski? - W siedzibie Fundacji Tumult otwarto kino, które było konkurencją dla funkcjonującego w CSW Kina Centrum. Szantażował mnie, że nie zorganizuje u nas wystawy, jeśli się jej nie pozbędę i nie zmienię programu kina. Rozsyłał też różne pisma, m.in. do ministerstwa kultury, że Kino Centrum źle funkcjonuje i że ma małą liczbę widzów. Gdy frekwencja wzrosła, zaczął mówić, że kino jest słabe pod względem artystycznym - opowiadał we wczorajszym wywiadzie były szef Centrum Sztuki Współczesnej.
Katarzyna Jaworska odmówiła komentarzy w sprawie zarzucanych Markowi Żydowiczowi nacisków i odesłała nas do rzeczniczki CSW. - Musimy najpierw zapoznać się szczegółowo ze zgromadzoną dokumentacją - twierdzi Katarzyna Toczko.
Nie jest tajemnicą, że to właśnie Kino Centrum, a nie wystawy, przynosi największy dochód toruńskiemu CSW, co nie uszło uwadze prezydenta Michała Zaleskiego i jego zastępcy podczas jednego ze spotkań w magistracie, które nagrywał - o czym także pisaliśmy wczoraj w „Nowościach” - po kryjomu Paweł Łubowski.
- Słuchajcie, tu chyba jest coś nie tak? 80 proc. przychodów z biletów do CSW pochodzi z Kina Centrum, które prowadzi przecież działalność wspomagającą. Co to? Nie ma w ogóle zainteresowania wystawami? - dziwił się na nagraniach Zbigniew Fiderewicz z marca ubiegłego roku.
Kino Centrum przynosiło wówczas zysk na poziomie 200 tys. zł rocznie. Zyski z biletów na prezentowane ekspozycje były cztery razy niższe - w 2013 roku sprzedano ok. 5 tys. biletów. W ubiegłym roku sprzedanych biletów na wystawy było jeszcze mniej, bo dokładnie 3115. Nie odzwierciedla to jednak zainteresowania CSW, ponieważ do tej liczby należy jeszcze dodać 29.212 bezpłatnych wejściówek, rozdawanych m.in. przy okazji wernisaży, na które wstęp jest wolny. Ogólna frekwencja CSW w 2014 roku wyniosła 94.788 osób. Budżet CSW to 6,2 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska