Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Śleboda ze srebrem halowych mistrzostw Polski w skoku wzwyż

Karol Piernicki
Lekkoatleta Olimpii Piotr Śleboda udanie zaprezentował się w hali w Toruniu, gdzie podczas halowych mistrzostw Polski wywalczył srebrny krążek
Lekkoatleta Olimpii Piotr Śleboda udanie zaprezentował się w hali w Toruniu, gdzie podczas halowych mistrzostw Polski wywalczył srebrny krążek Sławomir Kowalski
Bez niespodzianek zakończył się konkurs skoku wzwyż podczas mistrzostw kraju w hali. Zarówno jeśli chodzi o kolejność na podium, jak i uzyskiwane przez lekkoatletów wyniki.

Pierwszego dnia rywalizacji – w sobotę – kibicowaliśmy Karolowi Kleinie, który startował na 60 metrów, oraz skoczkowi w dal Michałowi Kalinowskiemu. Ten ostatni do konkursu z seniorami stanął jako aktualny młodzieżowy mistrz Polski na otwartym stadionie. Niestety, musiał zmagać się z różnymi przeciwnościami. Konkurs rozpoczął od dwóch skoków poniżej 7 metra i spalonej próby. Potem przyszły rezultaty 7,08, 6,92 oraz 7,10. Ten ostatni wynik dał Kalinowskiemu ósmą lokatę.

Wygrał Adrian Strzałkowski (MKS Aleksandrów Łódzki), który poszybował na odległość 7,88. Na podium wylądowali jeszcze Michał Łukasiak (AZS AWF Warszawa, 7,56) oraz Wojciech Prokop (AZS AWFiS Gdańsk, 7,44).

- Start oceniam całkiem dobrze – mówi Michał Kalinowski. – Mimo że startowałem bezpośrednio po chorobie oczekiwałem lepszego wyniku, ale nie można mieć wszystkiego. Pierwszy raz startowałem w tego typu imprezie, więc na pewno złapałem sporo cennego doświadczenia.
Dodajmy, że halowy rekord życiowy grudziądzkiego skoczka w dal z tego sezonu (7,24) pozwoliłby mu na przesunięcie się jedno oczko wyżej.

Na zbliżonym do rekordu życiowego poziomie wystartował też sprinter Olimpii Karol Kleina, który startował w pierwszym biegu eliminacyjnym. Uzyskał czas 6,97 sek. (o 0,06 sek. gorszy od „życiówki”). Ostatecznie został sklasyfikowany na dwudziestej pozycji. Remigiusz Olszewski z AZS Poznań i Kamil Kryński z Podlasia Białystok, którzy wygrali serię z Kleiną, zajęli także dwie pierwsze lokaty w finale. W decydującym o medalach biegu na ośmiu startujących aż pięciu reprezentowało kluby ze stolicy Wielkopolski - czterech AZS i jedynak z Grunwaldu – Kamil Masztak, który wywalczył brąz.

Bez niespodzianek zakończył się konkurs skoku wzwyż podczas mistrzostw kraju w hali. Zarówno jeśli chodzi o kolejność na podium, jak i uzyskiwane przez lekkoatletów wyniki.
Zwycięzcą całych zawodów został ich ogólny faworyt Sylwester Bednarek. Wygraną dał mu już skok na 2,19 metra, bo próbę tę zaliczył w pierwszym podejściu (Piotr Śleboda z Olimpii dopiero w trzecim). Potem Bednarkowi (RKS Łódź) udało się jeszcze pokonać wysokość 2,22 i 2,28 metra (w drugiej próbie; 2,25 skoczek opuścił). Na koniec konkursu lekkoatleta z Łodzi trzykrotnie podchodził do poprzeczki zawieszonej na 2,31, jednak za każdym razem ją strącał. Dodajmy, że rezultatem 2,28 Bednarek wypełnił minimum Polskiego Związku Lekkiej Atletyki na zaplanowane w połowie marca halowe mistrzostwa Europy, które odbędą się w Pradze.

Tymczasem za jego plecami także większych niespodzianek nie było. Jeszcze przed zawodami grudziądzanin mówił, że podium powinno dać 2,20 metra. I faktycznie - tak też się stało. Śleboda konkurs ukończył z wynikiem 2,19, a trzy próby na 2,22 miał spalone. Jego rezultat jest najlepszym w tym sezonie halowym (podobnie jak Bednarka i trzeciego w stawce Konrada Owczarka, który rywalizację ukończył z wynikiem 2,16 metra).

Lekkoatleta Olimpii tym samym w Toruniu wywalczył swój trzeci krążek w seniorskiej imprezie w hali (chodzi o mistrzostwa kraju) i pierwszy srebrny. Wcześniej w 2010 roku cieszył się z brązu, a dwa lata później ze złota. Obie imprezy odbyły się w Spale.

Drugiego dnia mistrzostw w drugiej swojej konkurencji startował także grudziądzki sprinter Karol Kleina. W niedzielę próbował swoich sił na 200 metrów. Wyścig ukończył z czasem 22,77 sek. i w swojej serii był ostatni. Sklasyfikowano go na szesnastym miejscu. W finale bezkonkurencyjny okazał się znany Karol Zalewski (ASZ UWM Olsztyn), który rezultatem 20,66 sek. pobił rekord życiowy. Dodajmy, że drugi na mecie Kamil Kryński (Podlasie Białystok) także pobiegł najszybciej w swojej karierze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska