Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sądne dni dla bydgoskiej Polonii

Krzysztof Wypijewski
Czy Szymon Woźniak, mistrz Polski juniorów, może być spokojny o to, że wystartuje w rozgrywkach ligowych?
Czy Szymon Woźniak, mistrz Polski juniorów, może być spokojny o to, że wystartuje w rozgrywkach ligowych? Łukasz Trzeszczkowski
Być może znajdzie się chętny do zakupu 98 procent akcji Polonii Bydgoszcz, które obecnie są w posiadaniu ratusza.

Spółka ŻKS Polonia Bydgoszcz SA tonie w długach. Oprócz kredytu (2,4 mln zł), do spłacenia są jeszcze zaległości za 2014 rok. Wynoszą one 1,1 mln zł. Aby Polski Związek Motorowy nie zabrał I-ligowej licencji (na razie jest licencja warunkowa) trzeba uregulować pilnie 850 tys. złotych. Chodzi o zobowiązania wobec żużlowców, PZM, Międzynarodowej Federacji Motocyklowej oraz BSI (właściciel praw do Grand Prix i Drużynowego Pucharu Świata).

Deklaracja prezydenta

W piątek prezydent Rafał Bruski spotkał się z przedstawicielami Bydgoskiego Towarzystwa Żużlowego Polonia (posiada 2 proc. udziałów w spółce i zajmuje się szkoleniem młodzieży). Prezydent zadeklarował spłatę całego kredytu i roczną dotację w wysokości 1,5 mln złotych. Poprosił też mniejszościowego udziałowca, aby ten wysłał do PZM zapytanie, co trzeba zrobić, aby wystartować w I lub II lidze.
Prezydent ma nadzieję, że nowy podmiot nie będzie musiał regulować długów poprzednika.

Co na to związek?

- Pan Andrzej Polkowski [prezes ŻKS Polonia - red.] sygnalizował, że w podobnych sytuacjach Polski Związek Motorowy dawał odpowiedź negatywną - komentował prezydent Bruski. - Myślę jednak, że po tym co wydarzyło się w Gdańsku i Częstochowie i po tym, co się może wydarzyć w Bydgoszczy, PZM powinien się zastanowić czy chce, żeby żużel w Polsce był, czy żeby go nie było. BTŻ nie ma wobec nikogo żadnych długów.
- Czy osoby z zewnątrz też by były obciążane koniecznością spłacania? Myślę, że nie - kontynuował prezydent. - Dlaczego ta formuła funkcjonuje? PZM w tej sytuacji musi zweryfikować swoje dotychczasowe, sztywne stanowisko. W wariancie pesymistycznym PZM nie dopuści Polonii do rozgrywek, albo Polonia upadnie, a to jest prawdopodobne. Wtedy swoich środków nie otrzyma ani BSI, ani PZM. Miasto będzie musiało spłacić kredyt i nic więcej - zakończył Rafał Bruski.

Pobożne życzenia?

To tylko pobożne życzenia prezydenta. Przepisy PZM jednoznacznie mówią, że nowy podmiot zamierzający korzystać z tego samego stadionu co zadłużony poprzednik, musi uregulować jego długi. Raczej trudno sądzić, aby warszawska centrala dla Polonii zrobiła wyjątek.

Negocjacje trwają

Najprostszym rozwiązaniem byłoby zbycie 98 procent udziałów, które obecnie znajdują się w rękach ratusza. Prezydent zlecił ponowną wycenę akcji spółki ŻKS Polonia SA. BTŻ już rozpoczął poszukiwania potencjalnych nabywców. Rozmowy są zaawansowane. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, jest duża szansa na pozytywne załatwienie tej sprawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska