Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jacek Wilk prowadził kampanię przed Urzędem Skarbowym, a Janusz Palikot przed Radiem Maryja

Lucyna Budniewska, Jarosław Wadych
Janusz Palikot przed siedzibą Radia Maryja postuluje odebranie mu koncesji Fot.: Jarosław Wadych
Janusz Palikot przed siedzibą Radia Maryja postuluje odebranie mu koncesji Fot.: Jarosław Wadych
Dwaj kandydaci na prezydenta RP szukali w ten weekend poparcia w naszym regionie. Do Torunia przyjechali Jacek Wilk i Janusz Palikot.

Kandydat z ramienia Kongresu Nowej Prawicy Jacek Wilk spotkał się z sympatykami przed I Urzędem Skarbowym przy Szosie Chełmińskiej. Miejsce wybrano nieprzypadkowo. Jego zdaniem gospodarka rozwija się nie dzięki, ale mimo systemu podatkowego.
[break]

Kosztowne podatki

- Podatki dochodowe, zwłaszcza od osób fizycznych, nie mają sensu fiskalnego. Z punktu widzenia przychodów budżetu są bardziej kosztowne niż dochodowe. Około 80 procent kosztów aparatu skarbowego pochłania obsługa podatków dochodowych - mówił Jacek Wilk.
Jego zdaniem sens podatków jest tylko policyjny, bo system jest tak skomplikowany, ma tyle ulg, wyjątków, że po kontroli u dowolnej osoby czy przedsiębiorcy, u każdego można wykryć nieprawidłowość.

Dlatego KNP postuluje likwidację PIT i zastąpienie go uproszczonym podatkiem VAT. Polacy mając więcej w kieszeniach, kupowaliby więcej towarów i usług i płaciliby VAT. Państwo odzyskałoby zaś pieniądze stracone na PIT.

Jacek Wilk skrytykował też posłów przeciwnych podniesieniu kwoty wolnej od podatku, wynoszącej ok. 3100 zł rocznie, a w przypadku diet poselskich - aż 27 300 zł.

- Postulujemy wprowadzenie najwyższej kwoty wolnej od podatku w Europie. Teraz najwyższą ma Hiszpania, około 72 tysięcy zł. Tymczasem nasi posłowie zastanawiają się, czy podnieść Polakom tę kwotę o 1 czy 2 tysiące - mówił Jacek Wilk i odczytał listę posłów z regionu, którzy głosowali przeciw podniesieniu kwoty - są to Janusz Dzięcioł, Grzegorz Karpiński, Domicela Kopaczewska, Tomasz Lenz, Antoni Mężydło, Tomasz Szymański z PO i Zbigniew Sosnowski z PSL.
Na koniec wiecu politycy Kongresu Nowej Prawicy spalili na grillu druk PIT.

Palikot zrobi porządek

Inny kandydat na prezydenta Janusz Palikot pojawił się w sobotę przed siedzibą Radia Maryja przy ulicy Żwirki i Wigury w Toruniu.
Wygłosił dwuminutową opinię o rozgłośni i kierującym nią ojcu Tadeuszu Rydzyku. Zdaniem Janusza Palikota Radio Maryja to rozgłośnia nienawiści, pełna antysemityzmu, szowinizmu i nacjonalizmu.

- Jako prezydent skorzystam z prerogatyw - zapowiadał Janusz Palikot. - Zażądam szczegółowych kontroli prawidłowości wykorzystywania koncesji na Radio Maryja, bo według mojego rozpoznania Tadeusz Rydzyk bardzo często łamie tę koncesję, prowadząc programy polityczne, czego rozgłośnia mająca status społeczny nie powinna robić. Chcę powiedzieć wprost do Tadeusza Rydzyka - zrobię z tobą porządek.

Potem przykleił na ogrodzeniu Radia Maryja taśmę z napisami - „Zrobię z nimi porządek - Palikot”.

Janusz Palikot wspominał też zmarłego Władysława Bartoszewskiego, który przed laty miał mu napisać, że nie popierał jego akcji z wibratorem i świńskim ryjem, ale jest za poglądami, które za tym stoją.

W sumie wizyta Janusza Palikota trwała około pięciu minut. Nikt z Radia Maryja się nią nie zainteresował.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska