Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

20 procent rodziców 6-latków ma wątpliwości, czy ich dzieci są gotowe na pójście do szkoły

Justyna Wojciechowska-Narloch
Thinkstock
Trwa szturm na Poradnię Psychologiczno-Pedagogiczną w Toruniu. W kolejce na badanie czeka ponad 400 maluchów, które we wrześniu powinny zasiąść w szkolnych ławkach.

Z szacunków przeprowadzonych przez toruńskich urzędników wynika, że we wrześniu w pierwszych klasach podstawówek powinno zasiąść około 3 tys. dzieci. To niemal tysiąc 7-latków z drugiej połowy 2008 roku oraz wszystkie 6-latki. I to właśnie rodzice tych drugich mają najwięcej wątpliwości co do gotowości szkolnej swoich pociech.

- Mój syn wciąż potrzebuje pomocy przy ubieraniu w przedszkolnej szatni, ciągle czegoś zapomina, gubi rzeczy - mówi „Nowościom” pani Agnieszka, mama małego Juliana. - Nie wyobrażam sobie jego funkcjonowania w szkole, w takim gwarze, wśród obcych osób. Jestem przekonana, że potrzebuje więcej czasu, tym bardziej że 6 lat skończy dopiero w listopadzie.

Julian jest w grupie ponad 400 dzieci, które czekają na badanie gotowości szkolnej przez specjalistów z toruńskiej poradni.

- To, co się obecnie dzieje, można nazwać lawiną zgłoszeń - mówi Maria Szczerbiak, zastępca dyrektora Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Toruniu. - Diagnozowanie dzieci zaczęliśmy na początku maja, bo gotowość można badać dopiero po zakończeniu realizacji programu nauczania obowiązującego w zerówce. W tej chwili to właśnie te badania mają priorytet, wszystkie inne zadania praktycznie odłożyliśmy. Naszym obowiązkiem jest odpowiedzieć rodzicom na ich wątpliwości.

Skąd bierze się lęk przed szkołą? Dużą rolę odgrywają przeciwnicy reformy obniżającej wiek szkolny, którzy od miesięcy przekonują, że podstawówki nie są przygotowane na przyjęcie 6-latków.

W sieci znaleźć można nawet instruktaż, co robić, by specjaliści orzekli, że 6-latek nie jest gotowy do szkoły i wydali stosowną opinię. Dopiero na jej podstawie dyrektor podstawówki podejmuje decyzję o odroczeniu realizacji obowiązku szkolnego.

- Wydaje mi się, że rodzice za słabo wierzą w swoje dzieci - dodaje Maria Szczerbiak. - Obserwujemy co prawda, że przybywa maluchów z wadami wymowy i ze słabą sprawnością manualną, ale to nie oznacza, że nie poradzą sobie w szkole.

Warto dodać, że podstawówki w Toruniu są przygotowane na przyjęcie 6-latków. Klasy są podzielone na kąciki do zabaw i nauki, toalety są przystosowane do wzrostu dzieci, działają świetlice i stołówki. I co bardzo istotne, kadra w zdecydowanej większości ma najwyższe kwalifikacje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska