Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Firma UMC kupiła fabrykę Sharpa i ostro ruszyła z produkcją. Dla niektórych pracowników za ostro

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
W UMC Poland są zamówienia i zapowiedzi zatrudnienia aż 200 kolejnych osób
W UMC Poland są zamówienia i zapowiedzi zatrudnienia aż 200 kolejnych osób Sławomir Kowalski
Przy produkcji praca wre na dwie zmiany, a spółka zapowiada, że zatrudni kolejne 200 osób. Mnożą się też problemy, ale dyrekcja nie zezwoliła pracownikom Państwowej Inspekcji Pracy przeprowadzić ankiety antymobbingowej.

Vladislav Khabliev, kiedyś „najmłodszy i najlepszy dyrektor w Związku Radzieckim” (jak sam siebie przedstawił w gazecie zakładowej), jest dyrektorem zarządzającym UMC Poland w Ostaszewie.
[break]

To fabryka po japońskim Sharpie, którą kupili Słowacy. Blisko 900 pracowników usłyszało od nowego dyrektora: - Będzie dużo pracy. Trzeba zapomnieć o starej mentalności.

I rzeczywiście, od początku roku praca wre, i to na dwie zmiany. Z niemal zerowego poziomu produkcja skoczyła do 140 tysięcy telewizorów miesięcznie. Są zamówienia i zapowiedzi zatrudnienia aż 200 kolejnych osób.

Pojawiły się też jednak problemy.

- Normy pracy są wyśrubowane, organizacja zła, zachowania części menedżerów typowo mobbingowe - skarżą się pracownicy.
W marcu ponad 200 osób podpisało się pod listem do PIP, m.in. w sprawie... korzystania z WC.

- Bo pozwolono nam się załatwiać tylko w przerwie, czyli raz na 8 godzin - mówią pracownicy.

Inspekcja pracy przeprowadziła w UMC dwie kontrole. Chciała też rozdać anonimowe ankiety, by zbadać, czy dochodzi do mobbingu, ale
- jak przekazuje inspektor Emilia Pankowska - odmówiono jej i wyznaczono inny termin.

Dorota Senator, dyrektor personalna UMC, tłumaczy, że ankieta zostanie przeprowadzona jak co roku - na przełomie sierpnia i września. A jeśli chodzi o sprawy fizjologiczne, to „pracodawca po uzyskaniu informacji niezwłocznie zatrudnił dodatkowo 10 pracowników, aby zastępowali osoby, które odchodzą od linii produkcyjnej”.

- Na przeprowadzenie ankiety antymobbingowej nie zgadza się ten pracodawca, który boi się jej wyników. To smutne, żeby w 2015 roku pracownicy musieli walczyć o prawo załatwiania swoich potrzeb fizjologicznych - komentuje Jacek Żurawski, szef „Solidarności” regionu toruńsko-włocławskiego.

Dyrekcja UMC pod wodzą Vladislava Khablieva ma jednak jasno wyznaczony cel: dużo pracować, by nie podzielić losów Sharpa.

- Albo będziemy realizowali zamówienia i dysponowali pracą dla wszystkich, albo konieczne będzie zamknięcie fabryki i zwolnienie wszystkich pracowników - podkreśla Dorota Senator. Przypomina, że w poprzednich latach było mało zamówień i płatne przestoje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska