Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistycyzm gór

Michał Malinowski
Artur Affelt podczas pobytu w Lizbonie
Artur Affelt podczas pobytu w Lizbonie archiwum
Rozmowa z ARTUREM AFFELTEM, geografem, dyrektorem Zespołu Szkół w Obrowie.

Jak na geografa przystało, podróże to dla Pana chleb powszedni. Tak było zawsze? W młodości, na studiach, podróże już były obecne w Pana życiu?
Geografia, jej nauczanie oraz podróże to moje życiowe pasje. Jak sięgam pamięcią, zawsze ciągnęło mnie w nieznane, podróże były solą życia, a chęć poznawania motorem licznych wyjazdów. Rodzice wcześnie zadbali o to, bym jako mały chłopiec poznał Warszawę, Kraków, Trójmiasto, Malbork i wiele innych miejsc. Później były wyjazdy do NRD, a na studiach zwiedzałem krąg dostępnych wówczas krajów: Bułgarię, Rumunię, ZSRR, Węgry. W poznawaniu Polski i innych krajów bardzo pomagały studia geograficzne i podobne pasje kolegów.
Które kierunki najchętniej Pan wybiera?
Nie ma znaczenia czy jest to wyjazd krajowy, czy zagraniczny. Jeśli jest coś ciekawego do poznania, to pcha mnie tam nieodparta siła. Łatwiej mi odpowiedzieć tak: w Polsce nie znam tylko uroczej podobno Lubelszczyzny. Jako metodę zwiedzania obieram coraz częściej podróżowanie szlakami rowerowymi. Poza Polską udało mi się zwiedzić 30 krajów europejskich. Z grupą przyjaciół poznawaliśmy na rowerach: Niemcy, Holandię, Luksemburg i „rowerowy” Bornholm w Danii. Podczas innych podróży urzekła mnie nieskazitelna przyroda Skandynawii, wyjątkowy mariaż dwóch żywiołów: morza i gór w Chorwacji, Włoszech czy południowej Francji, efekty pracowitości mieszkańców krajów Beneluksu, piękno Alp, wyjątkowej urody gorące wyspy Morza Śródziemnego: Malta, Cypr, Kreta czy Sardynia.
Które z miejsc w Polsce i na świecie najbardziej Pana urzekają?
W Polsce bez wątpienia są to Tatry, gdzie jeżdżę przy każdej okazji. Właśnie kilka dni temu wróciłem z kilkudniowego wyjazdu w Tatry i Pieniny z fantastycznymi gimnazjalistami z Obrowa. Był to mój jubileuszowy - 20 wyjazd w te góry. Za granicą to chyba Alpy. Pociąga mnie wyjątkowe bogactwo krajobrazu górskiego, fantastyczne krajobrazy. Można porzucić tam codzienne troski i zmartwienia. Fascynuje mnie mistycyzm gór, których nigdy nie da się w całości objąć, okiełznać, podporządkować i poznać. Odzyskuję tam spokój i równowagę.
Czym dla Pana jest podróżowanie? Czego szuka Pan w podróżach?
Przede wszystkim to wewnętrzna chęć poznawania, uczenia się, praktycznej konfrontacji teorii z rzeczywistością. Jestem geomorfologiem, więc wszędzie próbuję „odczytać” przeszłość zapisaną w skałach i różnych formach terenu. Inną moją pasją jest fotografowanie, więc wyszukuję niebanalne miejsca plenerowe.
Która z podróży utkwiła Panu najbardziej w pamięci?
Wiele było tych niezapomnianych. Może samotne przejście z plecakiem całego pasma gór Pirin na Bałkanach, może odkrywanie piękna gotyckich klasztorów w Portugalii i wyjątkowego klimatu Lizbony, a może treking w szwajcarskich Alpach? Myślę, że najbardziej ciągnie mnie jednak w góry.
W jaki sposób planuje Pan wyjazd? Z kim Pan wyjeżdża?
Planowanie zaczynam od postawienia celu podróży i określenia jej charakteru. Cała reszta to zestaw konieczności. Uczestniczę w wyjazdach trekingowych, krajoznawczych, spływach kajakowych, wycieczkach objazdowych, rajdach rowerowych organizuję sobie miniplenery fotograficzne. Najczęściej podróżuję z żoną Hanną, często z grupą wypróbowanych przyjaciół, czasami samotnie, a czasami z zainteresowanymi geografią uczniami obrowskiego gimnazjum.
Podróż życia wciąż jeszcze przed Panem?
Marzę o wejściu na kilka wulkanów, może na Wyspach Liparyjskich, może na Ararat w Turcji. Jestem jednak ostrożny w planowaniu, bo podobno to, co najbardziej rozwesela Pana Boga, to nasze ziemskie plany.
Ale tegoroczne wakacje to już pewnie Pan zaplanował...
W lipcu chcemy z żoną zwiedzić Albanię, podobno niedotkniętą jeszcze „dobrodziejstwem” komercyjnej turystyki, a w sierpniu z przyjaciółmi planujemy przejazd słynną niemiecką trasą rowerową wzdłuż Nysy Łużyckiej i Odry (Oder Neisse Radweg).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska