Na miejsce skierowano policjantów. Jednocześnie próbowano zidentyfikować mężczyznę, który powiadomił o bombie. Został zatrzymany już po kilkunastu minutach. Miał przy sobie telefon, z którego wykonał połączenie. Dzięki szybkiej interwencji udało się uniknąć ewakuacji pacjentów oraz wstrzymać działania pozostałych służb ratunkowych.
- W efekcie prowadzonych czynności, okazało się, że był to fałszywy alarm. Mężczyzna wiedząc, że zagrożenie nie istnieje zadzwonił na numer pogotowia i powiadomił o podłożeniu ładunku wybuchowego. Usłyszał zarzut fałszywego zawiadomienia, które zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 8 - informuje policja.
Prokurator zastosował wobec 32-latka policyjny dozór, zakazu opuszczania kraju oraz poręczenie osobiste.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?