Tym razem mowa o niedzielnej potyczce MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów Wielkopolski z MRGARDEN GKM. Spotkanie pokazywała na żywo stacja nSport+ i rozpoczęło się ono obiecująco dla gości, bo w pierwszym biegu wygrał indywidualnie Rosjanin Artiom Łaguta. Ale były to złe miłego początki. W kolejnych gonitwach miejscowi z dziecinną łatwością odjeżdżali gościom. Po siedmiu biegach prowadzili już 31:11, a ostatecznie triumfowali 63:27. Zgarnęli dwa punkty za wygranie meczu oraz bonus. Postawa grudziądzan to dramat.
- Nie będziemy się tłumaczyć - stwierdził na pomeczowej konferencji Robert Kempiński, trener żużlowców z Grudziądza. - Po prostu jesteśmy słabi. Zawodnicy z czterema punktami nie powinni jechać w biegach nominowanych, ale mamy po prostu takich słabych żużlowców, że z taką zdobyczą jechali w czternastym wyścigu. Cały czas walczymy jednak o utrzymanie.
Wczoraj do naszej redakcji dzwonili zdenerwowani kibice. Niektórzy mówili bez ogródek, że wstydzą się za swój klub i swoje miasto. Inni pytali, jak to jest, że drużyna z doświadczonymi nazwiskami porusza się na obcych torach jak dziecko we mgle?
Bo o ile postawa grudziądzan przed własną publicznością w tym ekstraligowym sezonie naprawdę jest fajna, o tyle w potyczkach wyjazdowych ekipa jest kompletnie pozbawiona jakichkolwiek atutów. Zawodzą wszyscy, a zespołu nie stać zupełnie na choćby nawiązanie walki z rywalem.
- Nikt z naszej drużyny się nie wyróżniał. Każdy pojechał słabe zawody - przyznał Krzysztof Buczkowski, najlepiej punktujący po stronie gości. - Przegraliśmy bardzo sromotnie, a Gorzów pokazał nam miejsce w szeregu. Jednak nie poddajemy się. Mamy jeszcze pięć meczów i dużo rzeczy może się zdarzyć. Starałem się, jak mogłem, ale dziewięć punktów to mizerniutki wynik.
Żużlowcy MRGARDEN GKM Grudziądz w czterech tegorocznych potyczkach wyjazdowych osiągali następujące rezultaty: 36:54 w Lesznie, 27:63 we Wrocławiu, 31:59 w Toruniu oraz ponownie 27:63 w Gorzowie Wielkopolskim.
Łącznie zdobyli w tych meczach 121 punktów, co daje dramatycznie niską średnią 30,25 oczek na jedno spotkanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?