Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opał przerabiali na diesla

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
W hali na obrzeżach miasta działała profesjonalna fabryczka fałszująca olej napędowy. Przyjeżdżały tu głównie cysternyfot: Izba Celna
W hali na obrzeżach miasta działała profesjonalna fabryczka fałszująca olej napędowy. Przyjeżdżały tu głównie cysternyfot: Izba Celna Izba Celna
Celnicy i Centralne Biuro Śledcze zlikwidowali w Bydgoszczy... fabryczkę przerabiającą olej opałowy na paliwo. Wpadli kierowcy, znaleziono ciężarówki i pieniądze.

[break]
W jednej z hal na obrzeżach miasta działała tzw. odbarwialnia oleju opałowego. To wciąż prosty i kuszący proceder - olej opałowy po zmianie koloru sprzedaje się jako paliwo do silników Diesla.
To była wspólna akcja funkcjonariuszy Izby Celnej z Torunia i policjantów Centralnego Biura Śledczego z oddziału we Włocławku. Zadaniem funkcjonariuszy było przyłapanie organizatorów przerabiania oleju i jego transportowania na gorącym uczynku.

Wejście o północy

- Od godziny 21 na teren obserwowanej posesji w Bydgoszczy zaczęły wjeżdżać ciągniki siodłowe wraz z cysternami - relacjonuje insp. Wojciech Baranowski, dyrektor Izby Celnej w Toruniu. - Ostatni wjechał około godziny 23. Z hal przystosowanych do procederu cały czas dobiegały odgłosy charakterystyczne dla pracy pomp oraz silników elektrycznych. Z bliskiej odległości dało się wyczuć silną woń oleju napędowego.
Około północy zdecydowano o wejściu na teren posesji. Przypuszczenia okazały się słuszne, a skala nielegalnego procederu wcale niemała.
W specjalnie do tego celu przystosowanej hali znaleziono profesjonalnie zmontowany zestaw urządzeń służących do odbarwiania oleju opałowego, składający się ze zbiorników, pomp z silnikami, filtrów oraz środków chemicznych, które umożliwiały zmianę koloru oleju opałowego.
Na miejscu znajdowały się cztery cysterny samochodowe. Jedna z nich była w trakcie napełniania oszukanym olejem. Druga była częściowo napełniona, trzecia pusta, a czwarta pełna właściwego oleju, ale podłączona już do systemu odbarwiania. Jeden z dwóch ciągników siodłowych miał litewskie numery rejestracyjne.

Sprawa jest rozwojowa

Na miejscu byli też kierowcy pojazdów. Po ich przeszukaniu u jednego znaleziono dokumenty przewozowe, z których wynikało, że fałszywy olej miał trafić do odbiorcy w Polsce.
W sumie zatrzymano dwóch kierowców oraz osobę nadzorującą działanie fabryczki na miejscu. Funkcjonariusze znaleźli także gotówkę - 20 tysięcy zł. Ponadto środki pieniężne w kwocie 20 tys. zł. Wartość ciągników i cystern oszacowano na 450 tys. zł. W cysternach zabezpieczono 63 tys. litrów paliwa.
- Gdyby nielegalne paliwo trafiło do sprzedaży, skarb państwa mógłby stracić ponad 190 tys. zł - informuje inspektor Wojciech Baranowski.
Postępowanie prowadzi Urząd Celny w Toruniu. Na obecnym etapie sprawcom grożą wysokie grzywny, natomiast sprawa jest rozwojowa i może dojść do kolejnych zatrzymań i poszerzenia zarzutów. To z kolei może już grozić nawet dwoma latami więzienia.

Fałszują na potęgę

Przypomnijmy, że to kolejna akcja w regionie w ostatnim czasie, wymierzona przeciwko fałszerzom paliwa. Na początku roku zatrzymano cysternę z 32 tys. litrów oleju napędowego, uzyskanego poza tzw. procedurą zawieszenia akcyzy. We wrześniu ubiegłego roku w wyniku podjętych działań na jednej ze stacji paliw funkcjonariusze Izby Celnej w Toruniu ujawnili 95 tys. uzyskanego nielegalnie oleju opałowego o wartości prawie 500 tys zł.
Jedną z większych w kraju podobnych akcji była ta przeprowadzona przez CBŚ i celników w maju w Warszawie. Na terenie posesji należących do firm dwóch zatrzymanych mężczyzn, funkcjonariusze znaleźli towar, który uszczuplił należności skarbu państwa o 7,6 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!