Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodło Kwidzyn pierwszym rywalem Olimpii w pucharze Polski

Karol Piernicki
Piłkarze Olimpiia (na zdjęciu Adam Banasiak) zmagania w pucharze Polski rozpoczną od wyjazdowego starcia z Rodłem Kwidzyn
Piłkarze Olimpiia (na zdjęciu Adam Banasiak) zmagania w pucharze Polski rozpoczną od wyjazdowego starcia z Rodłem Kwidzyn Gerard Szukay
Przed trzema sezonami byli rewelacją rozgrywek pucharu Polski, docierając w nich do ćwierćfinału. Teraz - z tym samym trenerem na ławce - grudziądzanie zaczynają kolejne pucharowe zmagania.

Jutro o godzinie 17 w pierwszej rundzie biało-zieloni zmierzą się na wyjeździe z Rodłem Kwidzyn. Rywal w minionym sezonie awans do IV ligi pomorskiej okrasił wywalczeniem pucharu Polski na szczeblu okręgowym. W rundzie wstępnej obecnych rozgrywek skorzystał natomiast na kłopotach Floty Świnoujście, która wycofała się z pucharu Polski, i bez konieczności rywalizacji awansował dalej.

Rozdarte serce dyrektora

W Kwidzynie występuje kilku byłych grudziądzan. Najnowszym nabytkiem klubu z Pomorza jest Radosław Simson, a w środku pola czołową rolę odgrywa młody Mateusz Górka. Podstawowym obrońcą drużyny jest za to Jacek Kalinowski, który obecnie jest także... dyrektorem sportowym Olimpii. Dodajmy, że ta w minioną środę rozegrała ponadplanowy sparing, przegrywając 0:2 z niżej notowaną Odrą Opole.

W spotkaniu tym bardziej chodziło jednak o kolejne testy (między innymi na pozycjach bocznych obrońców) niż o wynik.

Tymczasem puchar Polski od razu w Grudziądzu kojarzy się z sezonem 2012/2013. Wówczas to grudziądzka ekipa dotarła do ćwierćfinału, a jej szkoleniowcem był Tomasz Asensky, któremu po sezonie podziękowano za pracę, ale teraz - po dwuletniej nieobecności - ponownie powierzono misję prowadzenia pierwszoligowego zespołu.

Ten sam trener pomoże?

- Wpływ na to między innymi miał fakt, że to właśnie za trenera Asenskiego nasza drużyna rozgrywała swoje najlepsze mecze, z tymi pucharowymi włącznie - mówi Jacek Bojarowski, prezes Olimpii. - Oczekujemy, że teraz wrócimy do prezentowanego w tamtym okresie agresywnego stylu gry, a o Grudziądzu będzie się mówić jak o twierdzy nie do zdobycia.

W pamiętnej edycji w swojej drodze po ćwierćfinał biało-zieloni wyeliminowali między innymi grające w elicie Pogoń Szczecin i Lecha Poznań. W pierwszym starciu o półfinał tamtej edycji Olimpia napędziła też stracha warszawskiej Legii, prowadząc po ładnym golu nie występującego już w Grudziądzu Piotra Ruszkula. W drugiej połowie kilka prostych błędów sprawiło, że Legioniści triumfowali 4:1. W rewanżu też wygrali, ale tylko 2:1, a Olimpia zebrała za tę rywalizację zasłużone pochwały.

Zwycięzca jutrzejszej rywalizacji w kolejnej rundzie trafi na Lecha Poznań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska