[break]
Nie tylko dla rodziców Kacperka to sytuacja nie do pojęcia. Ich syn zginął na drodze w Steklinku (gm. Czernikowo) wieczorem 14 lipca. Dwadzieścia metrów od domu uderzył w niego opel, prowadzony przez 20-letniego Stanisława G. Podpitego i już karanego.
- Mija drugi miesiąc i nic! Ten G. przejeżdża pod naszym domem rowerem, a my czujemy się, jakby śmiał się nam prosto w twarz. Dotąd nie wykazał choćby odrobiny skruchy czy żalu - mówi pani Anna Paradowska.
W 2014 roku Sąd Rejonowy w Lipnie skazał Stanisława G. na 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu za jazdę po pijanemu bez uprawnień. Zakazał mu też kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi.
W czerwcu 2015 roku Sąd Rejonowy w Golubiu-Dobrzyniu tego samego młodzieńca ukarał grzywną za złamanie tego zakazu (nadal jeździł oplem ojca). Po miesiącu, 14 lipca, Stanisław G. pod wpływem alkoholu znów siadł za kółkiem. I zginął Kacper...
Po tej tragedii prokuratura nie uznała za wskazane, by aresztować G., bo nie widzi jego sprawstwa w wypadku. Sąd, co prawda, zdecydował o odwieszeniu mu kary 8 miesięcy więzienia, ale adwokat młodzieńca złożył odwołanie. - Teraz trzeba czekać, aż decyzję podejmie Sąd Okręgowy - tłumaczy prokurator Marzena Jesionowska z Lipna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?