Dzieci poznawały trudne pojęcia etyczne

W skali ogólnopolskiej przedsięwzięcie zostało zainicjowane przez Ośrodek Rozwoju Edukacji oraz Centralne Biuro Antykorupcyjne w Warszawie.

Uczestniczący w programie dyrektorzy, nauczyciele i rodzice uczniów ze szkół, które przystąpiły do realizacji
zadania, wymienili się zebranymi doświadczeniami i spostrzeżeniami.

Celem projektu było wspieranie nauczycieli w realizacji zagadnień etycznych i antykorupcyjnych w klasach I-III. Dzieci uczyły się odróżniać dobro i zło, zapoznawały się z pojęciami takimi jak potrzeba, pragnienie,
piękno, uczciwość, prawość, wiarygodność.

Do szkoły Na Skarpie zaproszono funkcjonariusza Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Warszawie.

Przedsięwzięcie było realizowane od października 2014 roku do czerwca 2015 roku.

- W tym projekcie chodzi o kształtowanie postaw społecznych i moralnych, o uwrażliwienie dzieci na wartości, którymi powinny się kierować w życiu - mówiły Marzenna Wierzbicka i Wiesława Kuban, koordynatorki projektu z Kujawsko- Pomorskiego Centrum Edukacji Nauczycieli w Toruniu.

- Pilotaż był skierowany do zainteresowanych szkół, które chciały do niego przystąpić. Dał nam możliwość przyjrzenia się, sprawdzenia jak ten program działa. Dziś wszyscy rodzice, nauczyciele i dyrektorzy
szkół mówią, że pomysł jest dobry, wart dalszej realizacji.

Autorami programu „Etyka nie tylko dla smyka” jest zespół nauczycieli konsultantów z wojewódzkich ośrodków doskonalenia nauczycieli i ośrodków metodycznych z całej Polski, także z Torunia. Marzenna Wierzbicka napisała scenariusze matematyczne, a Wiesława Kuban przygotowała konspekty zajęć terapii.

- Projekt „Etyka nie tylko dla smyka” realizowaliśmy w ramach podstawy programowej, na zwyczajnych zajęciach lekcyjnych - mówi Katarzyna Mączyńska, nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej w Szkole Podstawowej nr 18. - Ucząc I klasę, realizowałam scenariusze przeznaczone właśnie dla pierwszaków. Dzieciom najbardziej podobało się „Figurowo” - miejscowość, w której mieszkała rodzina Parzystych. Z niecierpliwością czekały na dalszy ciąg historii, z której dowiedziały się na przykład tego, że nie należy nikogo oceniać po wyglądzie - dodaje Katarzyna Mączyńska.