Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pieniądze trafią najpierw do tych klas, w których nauka kończy się egzaminem

Justyna Wojciechowska-Narloch
W przyszłym roku mają się znależć pieniądze na doraźne zastępstwa w szkołach
W przyszłym roku mają się znależć pieniądze na doraźne zastępstwa w szkołach Thinkstock
Grypa, angina czy zapalenie gardła - te choroby dopadają każdego z nas, również nauczycieli. Problem polega na tym, że w szkołach chorych nie bardzo jest jak zastąpić. Tracą na tym uczniowie.

[break]
- Wczoraj syn kończył o godzinę wcześniej, a w piątek nie będzie miał dwóch ostatnich lekcji polskiego. Wszystko przez to, że pochorowały się matematyczka i polonistka - opowiada matka szóstoklasisty z toruńskiego Rubinkowa. - Kiedy wrócą zacznie się istne szaleństwo, żeby nadrobić stracony czas. Tak jest za każdym razem.

Jeszcze gorzej jest w szkołach ponadgimnazjalnych, których zadaniem jest przygotowanie młodzieży do matury. Tam nieobecność matematyka lub polonisty może odbić się na przygotowaniach do egzaminów.

- Nauczyciele biorą zwolnienia tylko wtedy, kiedy naprawdę muszą. Czują się odpowiedzialni za swoich uczniów. Czasem jednak nie ma wyjścia - uważa Roman Szefler, dyrektor IX Liceum Ogólnokształcącego.

Na organizowanych byle jak i często z łapanki zastępstwach tracą oczywiście uczniowie. Nauczyciele po powrocie ze zwolnienia lekarskiego też nie są w komfortowej sytuacji, bo swój program i tak muszą zrealizować. Pracują więc pod presją czasu, co nikomu nie służy.

PRZECZYTAJ:Dostaną pieniądze na tych nauczycieli, co chorują

- Że w przyszłym roku znajdą się pieniądze na doraźne zastępstwa to bardzo dobra wiadomość. Wreszcie będziemy mieć jasną sytuację czyli budżetowy zapis - cieszy się Zbigniew Masłoń, dyrektor SP 13 przy ul. Krasińskiego. - Zauważyłem, że szczególnie najmłodsze dzieci źle znoszą zmiany, przymusowe umieszczanie w świetlicy. Sprawa jest jednak bardziej skomplikowana, bo czasem nie chodzi tylko o pieniądze. Chodzi też o kompetencje nauczyciela, który ma pójść na zastępstwo. Musi mieć właściwe przygotowanie. Nie zawsze jest to możliwe do zrealizowania.

Aleksandra Iżycka, rzeczniczka prezydenta Torunia zapewnia, że te 1,6 mln złotych przeznaczone na zastępstwa w pierwszej kolejności trafi do gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych, a konkretnie do klas, w których nauka kończy się egzaminami zewnętrznymi: gimnazjalnym bądź maturą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska