[break]
Budowa bydgoskiego zakładu utylizacji odpadów trwała dwa lata. Spalarnia kosztowała 520 milionów złotych, 255 milionów dołożyła Unia Europejska. Elektrociepłownia wzniesiona na terenie Bydgoskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego będzie mogła przerobić rocznie do 180 tysięcy ton odpadów. Będą one pochodziły między innymi z Torunia oraz gmin: Lubicz, Łubianka, Łysomice, Wielka Nieszawka, Zławieś Wielka, Czernikowo, Obrowo.
- Odpady komunalne przywożone z gmin, objętych projektem, będą utylizowane z odzyskiem ciepła oraz energii elektrycznej, które otrzymają mieszkańcy Bydgoszczy - tłumaczy Maciej Federowicz, rzecznik spółki Pro Natura, która wybudowała spalarnię. - Zastosowana technologia zakłada uzyskanie maksymalnie 13 MW mocy elektrycznej lub przy maksymalnej produkcji ciepła 27,7 MW, wytwarzanie 9,2 MW energii elektrycznej.
PRZECZYTAJ:Sąsiedzi, przyjmijcie ciepło nasze śmieci!
Śmieci, wyłącznie takie, z których nie da się już nic odzyskać, będą spalane w specjalnym piecu, rozgrzanym do minimum 850 stopni Celsjusza. Podczas spalania z komina będzie się wydobywała... para wodna.
- Powstały z procesu termicznego przekształcania odpadów żużel, po zakończeniu procesu waloryzacji nadaje się do ponownego wykorzystania, np. w podbudowie dróg - wyjaśnia Maciej Federowicz. - Pyły z systemu oczyszczania spalin systemem transportu mechaniczno-pneumatycznego, trafiają do specjalnego silosa.
Do drugiego silosa trafi natomiast sadza.
- Z silosów oba rodzaje odpadów możemy poddać procesowi stabilizacji i zestalania, to podstawowy wariant projektu, i jako odpad inny niż niebezpieczny można przekazać na składowisko odpadów innych niż niebezpieczne - dodaje rzecznik. - Istnieje również możliwość przesłania odpadów w formie niezestalonej z silosów w cysternach na składowisko odpadów niebezpiecznych.
W Szwecji instalacje działają nawet w parkach narodowych, w Wiedniu zaś w centrum miasta. - Konrad Mikołajski
Oficjalnie otwarta w czwartek spalarnia miała służyć głównie bydgosko-toruńskiemu obszarowi metropolitarnemu, jednak o tym, żeby pozbyć się tu odpadów komunalnych, myślą również władze Gdyni. Cóż, obiekty tego typu to wciąż w Polsce zupełna nowość.
Mimo że sąsiedzi znad Brdy są pod tym względem pionierami, a spalarnia jest duża i imponująca, co w Bydgoszczy często ma istotne znacznie, budowa zakładu budziła wiele obaw.
- W Europie funkcjonuje i świetnie sprawdza się ponad 400 podobnych zakładów termicznego przekształcania odpadów- mówił podczas otwarcia spalarni Konrad Mikołajski, prezes Pro Natury. - W Szwecji instalacje działają nawet na obszarze parków narodowych, w Wiedniu zaś w centrum miasta.
Pierwsza spalarnia w Europie została otwarta w 1870 roku.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?