Kobieta wyszła z domu około godz. 17.30 szukać zagubionego przez syna telefonu komórkowego. Niestety jej telefon, który kobieta miała przy sobie nie odpowiadał.
Po kilkudziesięciu minutach, w odległości około kilometra od domu, policjanci odnaleźli 64-latkę, która próbowała dotrzeć do miejsca zamieszkania.
Niestety kobiecie rozładowała się komórka i latarka, co spowodowało, że dotarcie do celu było utrudnione. 64-letnia mieszkanka Warpalic cała i zdrowa wróciła pod opiekę rodziny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?