Igrzyska trzydziestej pierwszej olimpiady odbędą się w Brazylii w dniach 5-21 sierpnia. Krążki rozdane zostaną w 28 dyscyplinach, a łącznie do zgarnięcia są 304 komplety medali w poszczególnych konkurencjach.
W kilku z nich do rywalizacji przystąpią sportowcy wywodzący się z Grudziądza lub aktualnie reprezentujący barwy naszych klubów. Dziś drugi odcinek naszego cyklu, w którym regularnie odwiedzać będziemy areny, gdzie nasi zawodnicy walczą o olimpijskie przepustki.
Ma bardzo dobre warunki
Dzisiaj czas na odwiedziny u wywodzącego się z Grudziądza pływaka Tomasza Polewki, który aktualnie reprezentuje barwy AZS AWF Katowice. Zawodnik jest aktualnie w trakcie ciężkiego okresu przygotowawczego w swoim klubie.
- Ośrodek w Katowicach daje mi naprawdę bardzo dobre warunki do tego, żeby się rozwijać - przekonuje Tomasz Polewka. - Mam na miejscu basen, akademik, uczelnię, szereg pracowni diagnostycznych. Jest wielu wykwalifikowanych ludzi, by pracować nad poprawą wyników sportowych. Niedaleko mam także długi basen w Gliwicach, gdzie jeździmy. W sezonie letnim będziemy go odwiedzać nawet dwa razy w tygodniu.
Pierwszy sprawdzian formy po ciężkim okresie przygotowawczym powinien mieć miejsce w drugiej połowie lutego.
W Kozienicach - na krótkim basenie - odbędzie się Grand Prix Polski. Będzie to prawdopodobnie pierwsza w tym roku konfrontacja dwóch najlepszych grzbiecistów: Polewki oraz Radosława Kawęckiego.
To go mocno napędza
- Rywalizacja wewnątrz kadry zdecydowanie mnie napędza. Nie ukrywam, że mam z tego dużą korzyść - podkreśla wychowanek grudziądzkiego Ruchu. - Porównuję się do mistrza świata, rekordzisty Europy, czwartego zawodnika poprzednich igrzysk. Jestem blisko. Wiem, co muszę poprawić, żeby być lepszym. Ale też Radek nie śpi, trenuje i czuje mój oddech. To daje mu więcej motywacji do rywalizacji na krajowym podwórku. Myślę, że obaj z tego korzystamy.
Przypomnijmy, że kwalifikacją olimpijską w pływaniu będą zaplanowane na 16-22 maja mistrzostwa Europy, które odbędą się w Londynie.
Ma swoje marzenia
Jeśli uda się wypełnić minimum, będzie bilet do Rio.
- Trenuję z marzeniami o medalu olimpijskim. To, czy uda mi się go zdobyć, nie zależy wyłącznie ode mnie. Podchodzę do wszystkiego z wiarą, że uda się najpierw osiągnąć finał, a później walczyć o ten upragniony medal - kończy Tomasz Polewka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?