W domach zostawiają dokumenty, komórki, portfele. Z doświadczenia Fundacji Itaka wynika, iż depresja lub stany depresyjne są stosunkowo częstą przyczyną zaginięć. Część zaginionych osób choruje na depresję od lat i są pod opieką psychiatry.
Zdarza się też, że osoba zaginiona nigdy nie była u psychiatry a jedynie z wywiadu z rodziną, który dotyczył zachowania osoby zaginionej, można wnioskować, iż od jakiegoś czasu mogła zmagać się z tą chorobą.
PRZECZYTAJ:Mamo, daj choć znak życia! Poszukiwania zaginionej torunianki
Czy taka właśnie sytuacja dotyczy zaginionej Hanny Goń z Torunia? Możliwe. Takie przynajmniej podejrzenia ma jej najbliższa rodzina. Składa teraz kawałek do kawałka, odtwarza najdrobniejsze szczegóły: rzucone półgębkiem słowa, ton głosu, zawieszone spojrzenie... I właśnie na wyraźną prośbę tej rodziny apeluję tutaj: bądźmy czujni! Depresja to podstępna bestia. Owszem, daje sygnały, ale ciche. Trzeba uwagi, by je odebrać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?