Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sportowe widowiska w Grudziądzu z najwyższej półki

Karol Piernicki
Takiej gorącej atmosfery na stadionie Olimpii nie było dawno. Kibice dopingowali swoich ulubieńców w sposób żywiołowy i bardzo widoczny. Ci z kolei odwdzięczyli się zwycięstwem w spotkaniu. Pokonali 4:2 Zagłębie Sosnowiec i wydostali się już ze strefy spa
Takiej gorącej atmosfery na stadionie Olimpii nie było dawno. Kibice dopingowali swoich ulubieńców w sposób żywiołowy i bardzo widoczny. Ci z kolei odwdzięczyli się zwycięstwem w spotkaniu. Pokonali 4:2 Zagłębie Sosnowiec i wydostali się już ze strefy spa Gerard Szukay
To był kapitalny weekend. Po szalonym meczu wygrali piłkarze, a żużlowcy pokonali kolejnego rywala. Wszystko to przy rzeszach fanów.

Oba mecze z udziałem naszych drużyn odbiły się szerokim echem w całym kraju. Na stadionie piłkarskim padło aż sześć goli, były zwroty akcji i szczęśliwy finał. Gospodarze wygrali, podtrzymali kapitalną serię dziesięciu meczów bez porażki i wydostali się ze strefy spadkowej.

A to wszystko przy licznie zgromadzonej publiczności. Po raz pierwszy od wielu kolejek stadion Olimpii gościł aż tylu kibiców, którzy stworzyli świetną atmosferę i pokazali żywiołowy doping. Byli też fani przyjezdnych.

O wygranej grudziądzkiego zespołu w dużej mierze przesądzili zawodnicy rezerwowi.

- Mamy dość liczną kadrę i problemem jest to, których piłkarzy wybrać do meczowej osiemnastki - mówi Jacek Paszulewicz, trener Olimpii. - Chwała za to, że mam taki kłopot bogactwa. Zmiennicy są w stanie przywrócić zespół do gry.

Nieco ponad dobę później wielkie sportowe emocje przeniosły się na obiekt przy ulicy Hallera. W trzeciej kolejce żużlowej ekstraligi tamtejszy MRGARDEN GKM mierzył się z aktualnym wicemistrzem kraju Betardem Spartą Wrocław.

Gospodarze triumfowali 47:43. Nie to było jednak głównym tematów do długich pomeczowych rozmów.

Samo widowisko było po prostu palce lizać. Były świetne mijanki, wynik trzymał w napięciu do końca. Znów wielki kunszt pokazał Tomasz Gollob, który na wyjściu z ostatniego łuku minął dwóch rywali. Czy znów na koniec sezonu dostanie tytuł za najlepszy wyścig roku?

- Oglądałem ten najlepszy wyścig z poprzedniego sezonu. To niesamowite, że Tomaszowi znów udało się zrobić coś takiego. To zaszczyt móc stanąć z kimś takim do rywalizacji - ocenił Tai Woofinden ze Sparty.

- Chciałbym podziękować naszym kibicom, którzy pojawili się tutaj w komplecie. Fajnie jeździ się dla takiej publiczności. Dobrze, że wygraliśmy, bo mogło być różnie - mówi Krzysztof Buczkowski, który zdobył najwięcej punktów i triumfował w ostatnim, decydującym biegu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska