Po roku obowiązywania zmienionych przepisów ustawy o ruchu drogowym (zwanej też Kodeksem drogowym) i Kodeksu karnego, można wyciągnąć pierwsze wnioski. Założeniem wprowadzonych zmian była poprawa bezpieczeństwa na drogach, ograniczenie wypadków i kolizji drogowych. Postawiono zdecydowanie na zaostrzenie przepisów. Nie tylko rozszerzono możliwość zatrzymania prawa jazdy, ale też wprowadzono wyższe sankcje za prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości.
Zmiany najbardziej uderzyły w prawdziwych piratów drogowych i osoby skrajnie nieodpowiedzialne, które prowadzą pojazdy w stanie nietrzeźwości. Kierowcy, którzy rażąco łamią przepisy, traktując drogę publiczną jak tor rajdowy, czy też nietrzeźwi kierowcy stanowią bowiem poważne i realne zagrożenie dla życia i zdrowia innych osób. Nie dysponuję szczegółowymi statystykami policji, które z pewnością pozwoliłyby na bardziej wnikliwą analizę skutków wprowadzonych zmian. Odnotowano jednak istotny spadek ofiar śmiertelnych w wypadkach. W ciągu roku zginęło około 400 osób mniej niż w porównywalnym okresie do maja 2015 roku, kiedy śmierć poniosło około 3200 osób. Spadła również liczba wypadków, kolizji drogowych i rannych.
PRZECZYTAJ:[BEZPIECZNY TORUŃ] Zaostrzenie przepisów zaciągnęło piratom hamulec
PRZECZYTAJ:Dziesięć kilometrów mniej na liczniku często ratuje życie
Najczęstszą przyczyną wypadków drogowych jest niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, a bardzo często do tragicznych skutków doprowadza właśnie alkohol. Nowe przepisy uderzyły więc celnie w piratów drogowych i nietrzeźwych kierowców, którym odbiera się prawa jazdy i nakłada zakazy. Duża w tym zasługa samych policjantów, którzy stoją na straży prawa i naszego bezpieczeństwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?