Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strefa mroku w centrum Torunia. Dlaczego w tych miejscach jest tak ciemno?

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Pod koniec ubiegłego tygodnia przy muzeum etnograficznym po zmroku nie paliła się ani jedna latarnia
Pod koniec ubiegłego tygodnia przy muzeum etnograficznym po zmroku nie paliła się ani jedna latarnia Szymon Spandowski
Na wysokości ulicy Wybickiego tereny za ekranami przypominają dżunglę. Z kolei przy Sczanieckiego kosiarz nieco się zagalopował...

- Przed Muzeum Etnograficznym nie działa ani jedna latarnia. Ciemno jest zarówno od strony alei Solidarności, jak i przy chodniku równoległym do Wałów gen. Sikorskiego - mówi pani Maria z Chełmińskiego Przedmieścia. - To nie jest pierwszy raz kiedy tak się dzieje. Strach po ciemku tamtędy przechodzić. Poza tym, kto to widział, żeby w samym centrum Torunia panowały takie ciemności? Czyżby władze miasta znowu szukały oszczędności tam, gdzie nie powinny?

Tak rzeczywiście było kilka lat temu, jednak wtedy wyłączone zostały tylko niektóre latarnie przy Muzeum, tymczasem pod koniec ubiegłego tygodnia w ciemnościach pogrążone były wszystkie.

Toruńscy drogowcy zapewniają, że tym razem o żadnych oszczędnościach nie ma mowy.

- To pewnie awaria. Sprawdzimy - obiecuje Agnieszka Kobus-Pęńsko z Miejskiego Zarządu Dróg.

Nasi Czytelnicy mieli również zastrzeżenia co do utrzymania zieleni miejskiej.

- Na wysokości ulicy Wybickiego, za ekranami trasy średnicowej rośnie dżungla - narzeka pan Ryszard z Chełmińskiego Przedmieścia. - W chwastach powoli giną posadzone tam iglaki.

Kolejne zgłoszenie dotyczyło również zieleni przy średnicówce, tym razem jednak chodziło o odcinek wzdłuż ulicy Sczanieckiego, problem był natomiast przeciwny - podczas wycinki chwastów ktoś ściął tam również pnącza, które miały zasłonić ekrany dźwiękoszczelne.

W pierwszym przypadku działająca na zlecenie magistrackiego Wydziału Środowiska i Zieleni firma zostanie zdopingowana do działania. W drugim urzędnicy nie mogą nic zrobić, ponieważ za utrzymanie tego odcinka trasy odpowiada jeszcze jej wykonawca. I to on będzie musiał uzupełnić wszystkie ewentualne braki, również dotyczące zieleni.

- Jeżeli tego nie zrobi, my nie podpiszemy protokołu - mówi Szczepan Burak, dyrektor Wydziału Środowiska i Zieleni.

Miasto powinno przejąć na siebie obowiązek utrzymania drogi w przyszłym roku.

Sygnałów dotyczących rozrastających się chwastów ostatnio trafia do nas sporo. Jak wiadomo, za ich wycinkę na terenach miejskich odpowiadają wynajęte przez magistrat firmy. Jak to wygląda w praktyce? Są one zobowiązane do działania w zależności od wysokości roślin, jeżeli więc teraz chwasty rosną znacznie szybciej, powinny być wycinane częściej. Dopuszczalna wysokość chwastów bywa różna w zależności od miejsca.

Najmniejsze szanse na rozrost mają rośliny kiełkujące w najbardziej reprezentacyjnych punktach Torunia. Urząd Miasta rozlicza się z kosiarzami co miesiąc kontrolując, jak wywiązują się oni z obowiązków.

Dziś dyżur pełni red. Mirosława Kruczkiewicz
Pogotowie reporterskie czynne w redakcji przy ulicy Podmurnej 31 od poniedziałku do piątku w godzinach 13-16, tel. 56 611 81 33

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska