Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruń: Bandzior został skazany za atak na sierżanta z Rubinkowa

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Na tym komisariacie 36-letni Ariel B. ruszył na sierżanta , a potem opluł go i zwyzywał.  Pójdzie do więzienia.
Na tym komisariacie 36-letni Ariel B. ruszył na sierżanta , a potem opluł go i zwyzywał. Pójdzie do więzienia. Sławomir Kowalski
Zdaniem Sądu Rejonowego oplucie barku policjanta to naruszenie nietykalności. Znieważeniem byłoby naplucie w twarz. Prokurator oponuje i apeluje.

10 miesięcy bezwzględnego więzienia - taki wyrok usłyszał 36-letni Ariel B. oskarżony o naruszenie nietykalności cielesnej policjanta i znieważenie go.

Wyrok jest surowy, bo Sądowi Rejonowemu w Toruniu nie umknęło, że ma do czynienia z karanym już delikwentem.

Mimo wszystko prokuratura się od wyroku odwołała. Dlaczego? Między innymi przez problem z... opluciem.

- Chcemy, by w tym zakresie wypowiedział się sąd okręgowy - podkreśla prokurator Tomasz Sobczak, kierujący Prokuraturą Rejonową Toruń Wschód.

Groził, wyzywał i pluł

Sierżant z Komisariatu Policji Toruń Rubinkowo twarzą w twarz spotkał się z Arielem B. 20 kwietnia br. Sytuacja miała miejsce na komisariacie.

36-latek został zatrzymany w trakcie policyjnej interwencji. Okazało się, że jest poszukiwany do odbycia kary więzienia. Prawdopodobnie to właśnie wizja odsiadki bardzo zdenerwowała Ariela B.

Gdyby oskarżony chciał policjanta znieważyć, mówiąc wprost: naplułby mu w twarz - sędzia Jędzrej Czerwiński

Sierżantowi zaczął grozić, by „zmusić go do zaniechania wykonywania czynności służbowych”. Więcej - Ariel B., mimo kajdanek na rękach, ruszył w kierunku sierżanta. Policjant użył wtedy gazu. Reakcją delikwenta były wyzwiska i oplucie sierżanta.

Gdzie wylądowała ślina?

Ariel B. to nie aniołek. Wcześniej karany był już między innymi za przestępstwa przeciwko mieniu, fałszowanie dokumentów czy zmuszanie świadka do zmiany zeznań. Na koncie ma również „naruszenia czynności narządów ciała poniżej i powyżej dni siedmiu” u różnych osób.

Za wyczyny na komisariacie prokuratura oskarżyła go za trzy czyny: kierowanie gróźb karalnych pod adresem sierżanta, czym zmusić miał go do zaniechania czynności służbowych, znieważenie sierżanta przez zwyzywanie go oraz oplucie.

I z tym opluciem zrobił się problem. Bo choć sąd surowo potraktował Ariela B. za całokształt, to jednak uznał, że prokurator niewłaściwie dokonał kwalifikacji czynu.

- Oskarżony chciał naruszyć nietykalność cielesną funkcjonariusza, co zresztą było jego pośrednim celem od początku, gdy ruszył z rękami przygotowanymi do uderzenia. Zresztą, i miejsce gdzie napluł oskarżony (kamizelka, bark) nie wskazuje na intencjonalne w zakresie zniewagi działanie oskarżonego. Gdyby chciał policjanta znieważyć, mówiąc wprost: naplułby mu w twarz - uznał sędzia Jędrzej Czerwiński z Sądu Rejonowego.

Jak wspomnieliśmy, prokuratura odwoła się od wyroku. - Wymiaru kary nie kwestionujemy. Jest adekwatna do czynu i sytuacji oskarżonego. Kwestie proceduralne, w tym te związane z opluciem, niech rozstrzygnie sąd okręgowy - kończy prokurator Tomasz Sobczak.

Policjanci często inicjują

Policjanci z roku na rok coraz częściej korzystają z przysługującego im prawa i inicjują sprawy o znieważenie czy naruszenie nietykalności cielesnej.

- W 2015 r. w naszym województwie było 237 przypadków naruszenia nietykalności cielesnej policjanta, a do końca maja tego roku - 137. Szczególnie młodzi i ci po alkoholu nas nie szanują - mówi podkom. Przemysław Słomski z Komendy Wojewódzkiej Policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska