- Na osiedlu przy ulicy Bema, na chodniku od „Biedronki” do parkingów został zrobiony chodnik - relacjonuje Czytelników (imię i nazwisko do wiadomości redakcji). - Chodnik został ułożony w ten sposób, że na środku stoi lampa. Przecież to jest kompletny idiotyzm. Co to był za problem przestawić lampę?
Chodnik na „doklejkę”
Chodzi o sąsiedztwo bloku przy ulicy Bema 8, 6 i 4. Chodnik co prawda nie jest długi, ale chętnie uczęszczany przez mieszkańców, o czym można się przekonać na miejscu. Akurat jedna z mieszkanek ciągnie wózek na zakupy. Kiedy musi ominąć lampę, jej wózek zsuwa się na jezdnię.
- Lampa wchodzi w zarys chodnika, ale nie stoi pośrodku - twierdzi Andrzej Bajduszewski, zastępca prezesa ds. techniczno-inwestycyjnych Spółdzielni Mieszkaniowej „Kopernik” w Toruniu. - Zagospodarowanie terenu było wykonywane zgodnie z projektem. Mieszkańcy wystąpili o instalację szlabanu. Następnie zwrócili uwagę, że nie mają po czym przechodzić na parking, więc dołożyliśmy ten fragment chodnika. No i na zasadzie „doklejki” tak to wyszło. Jednak docelowo w przyszłości planowane jest uporządkowanie całego zaplecza w sąsiedztwie „Biedronki” i wówczas w ramach większej inwestycji lampa zostanie przesunięta.
Czytaj także: Melina i seks w domu na Rybakach
Czytelnicy zwracają uwagę na problem przejścia w okolicach mostka na ulicy Klonowej. Chodzi o tereny nad Strugą Toruńską.
Ustronne miejsce libacji
- Menele urządzili sobie miejsce na libacje. Wieczorami się tam zbierają i piją. Mocno podchmieleni zaczepiają przechodniów, najczęściej o drobne - relacjonuje pan Sławomir. - Żona boi się tamtędy przechodzić, bo biesiadnicy wulgarnie odnoszą się do kobiet. Czytałem, że podobny problem był na Bażyńskich i reakcja władz była natychmiastowa. Zieleń, która dawała schronienie ludziom spożywającym alkohol, została przycięta. Oczekuję podobnej reakcji w tym przypadku. Dodatkowo miejsce przydałoby się wysprzątać, bo wszędzie walają się butelki i pety.
Sprawę zieleni przekazaliśmy do odpowiedniego wydziału toruńskiego ratusza. Jednocześnie w tej sprawie zwróciliśmy się do policji.
- Od początku miesiąca nie mieliśmy tego typu interwencji w tym miejscu - odpowiada sierż. szt. Wojciech Chrostowski z zespołu prasowego policji. - Reagujemy na każde tego typu zgłoszenie. Osobom, które spożywają alkohol w miejscu do tego nieprzeznaczonym, grozi mandat. Zwykle towarzyszą temu również inne zjawiska, jak zakłócanie ciszy nocnej, zaśmiecanie czy używanie wulgaryzmów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?