4-miesięczna Oliwia, o której pisaliśmy już dziś rano, trafiła do szpitala z obrażeniami głowy. 23-letni ojciec tłumaczył lekarzom, że dziewczynkę pobiła po głowie tzw. kubkiem niekapkiem jej 2-letnia siostra.
- W tej sprawie policjanci powołali biegłego z dziedziny medycyny w celu określenia, czy obrażenia u dziecka mogły powstać w okolicznościach wskazanych przez rodziców - mówi Monika Chlebicz z biura prasowego KWP w Bydgoszczy. - Opinia biegłego była kluczowa.
Policja zatrzymała dziś mężczyznę, ponieważ opinia biegłego mocno podważyła opowiedzianą policji wersję zdarzeń. Obrażenia u dziecka pojawiły się prawie dobę przed tym, jak trafiło na pogotowie. Zdecydowano o przedstawieniu mu zarzutów uszkodzenia ciała dziecka oraz narażenia go na niebezpieczeństwo. Jutro 23-latek trafi do prokuratury z wnioskiem o jego aresztowanie.
Policja będzie teraz wyjaśniać, skąd zwłoka w powiadomieniu lekarzy i jak doszło do obrażeń u dziecka. Według wcześniejszych wyjaśnień mężczyzny - matki niemowlaka, gdy doznał obrażeń, miało nie być domu. Rodzina nie miała niebieskiej karty.
Czytaj także:2,6 kg narkotyków w toruńskim akademiku [WIDEO+ZDJĘCIA]
Warto obejrzeć:
Zobacz galerię: Z wizytą w Żłobku Miejskim nr 3 w Toruniu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?