Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Włochy. Najsilniejsze trzęsienie ziemi od 36 lat!

Sylwia Arlak, AIP
Silne trzęsienie ziemi znów nawiedziły Włochy. Tym razem płytkie ruchy ziemi wystąpiły w centralnej części kraju w rejonie Norcii - podają włoskie media. Agencje nie donoszą o ofiarach, jest jednak wielu rannych. Skala zniszczeń jest ogromna.

Spełniły się czarne scenariusze włoskich sejsmologów. Kraj nie uporał się jeszcze ze zniszczeniami po poprzednim trzęsieniu, a już musi stawić czoła kolejnej tragedii. Ziemia zatrzęsła się ponownie w niedzielę po godzinie siódmej nad ranem. Wstrząsy były silniejsze niż te, które nawiedziły centralne Włochy w poprzednim tygodniu, a nawet te z sierpnia. Jak podkreślają lokalne media niedzielne trzęsienie ziemi było najsilniejszym, jakie wystąpiło w tym kraju od 1980 roku.

Zobacz galerię: Trzęsienie ziemi we Włoszech

Agencja Reutera informowała początkowo o wstrząsach o sile 7,1 stopnia w skali Richtera. BBC podała, że miały one 6,6 stopnia. Obrona cywilna potwierdziła doniesienia tej drugiej stacji. Wstrząs sprzed 36 lat w w Irpinii miał taką samą siłę. Wówczas zginęło prawie 3 tysiące osób.
Tym razem nikt nie zginął. Większość domostw jest opuszczona od czasu ostatniego trzęsienia ziemi w rejonie.

- Nie ma doniesień o ofiarach śmiertelnych, jednak wiele osób jest rannych,. Jedna jest w stanie ciężkim - poinformował szef Obrony Cywilnej Fabrizio Curcio. Główne wejścia do miasteczek są zawalone gruzami. Rannych zabrały helikoptery.

Runęły domy, katedra i bazylika św. Benedykta

Zawalonych jest wiele budynków. Runęły domy, katedra i bazylika patrona Europy, św. Benedykta, w Nursji. Trzęsienie ziemi najbardziej dotknęło regiony Marche i Umbria, ale wstrząsy odczuwalne były też w stolicy Włoch, w Rzymie. Na bazylice św. Pawła za Murami pojawiły się pęknięcia, w związku z czym zamknięto ją dla wiernych i zwiedzających. W mieście zawieszono kursowanie metra. Wstrząsy były odczuwalne również w Chorwacji, Słowenii, a także Bośni i Hercegowinie.

- Odbudujemy wszystko. Domy, kościoły i obiekty handlowe. Wszystko, co powinno być zrobione, będzie zrobione. Podobne tragedie pokazują, że potrafimy się zjednoczyć - oświadczył premier Włoch, Matteo Renzi, a burmistrz miejscowości Pievetorina koło Maceraty w Marche, Alessandro Gentilucci dodał załamany: - Miasteczko jest zniszczone, muszę zaopiekować się prawie 900 osobami.

Czytaj także:Gigantyczny karp wyłowiony w Kujawsko-Pomorskiem. Ważył 22,6 kg

Do mieszkańców centralnej części Włoch zaapelował rzecznik Czerwonego Krzyża, Tommaso Della Longa. Pomimo ostrzeżeń sejsmologów wielu z nich za nic nie chce opuścić miasta. Śpią w samochodach, albo pod gołym niebem.

- Ci ludzie muszą zrozumieć, że należy się ewakuować. Pomiędzy górami, a dolinami jest zimno nawet teraz, a w ciągu kilku najbliższych tygodni przecież spadnie śnieg – mówił mężczyzna.

300 zginęło w sierpniu

Zaledwie tydzień temu, na tych samych terenach zanotowano trzęsienie ziemi o sile 6,3 w skali Richtera. Nie było ofiar śmiertelnych, a rannych zostało kilkanaście osób. W mieszkańcach włoskich miasteczek na nowo jednak odżył strach. Wciąż bowiem mieli w pamięci sierpniowe wstrząsy, w których to zginęło prawie 300 osób.

Polecamy obejrzeć:
Zobacz galerię: Nowy szpital na Bielanach w Toruniu [WIZUALIZACJE]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska