Kiedy służby ratunkowe dojechały na miejsce, z zajętego ogniem domu ewakuowanych zostało 12 osób. Podczas akcji w jednym z pomieszczeń znaleziono nieprzytomną osobę.
Zobacz galerię: Pożar przy Brzeskiej we Włocławku
- Po wyniesieniu z mieszkania zajęła się nią załoga pogotowia. Pomimo podjętych działań reanimacyjnych nie udało się przywrócić jej czynności życiowych. W toku dalszych działań, w drugim pomieszczeniu, ujawniono dwa zwęglone już ciała - informuje policja.
Na miejscu, pod nadzorem prokuratora, prowadzone są czynności, które mają ustalić dokładne okoliczności wybuchu pożaru oraz zidentyfikowanie osób, które zginęły. Biegły z dziedziny pożarnictwa wstępnie ustalił, że mogło dojść do zaprószenia ognia.
To kolejny groźny pożar we Włocławku w ostatnich dniach. w poniedziałek o godz. 2:30 w nocy. Włocławscy strażacy otrzymali informacje o zadymieniu na klatce schodowej w bloku przy ul. Chopina we Włocławku. Po przybyciu dwóch zastępów straży pożarnej stwierdzono pożar drzwi jednej z piwnic. Cała akcja strażaków trwała około 2 godziny. Nikomu nic się nie stało. Ogień nie pojawił się tam przypadkowo. To nie pierwszy pożar w tym bloku. Miesiąc wcześniej do pożaru doszło w sąsiedniej klatce schodowej.
Zobacz galerię: Pożar przy Chopina we Włocławku
Tuż przed drzwiami wejściowymi ktoś podpalił stojące wózki dziecięce. Na całej klatce powstało ogromne zadymienie. Mieszkańcy nie mogli wydostać się z domów. Lokatorzy mieszkający na parterze wyskakiwali przez balkon. Pożar zniszczył całą klatkę.
- Ktoś się uwziął na ten blok. Wcześniej nic takiego się tu nie działo. To kolejny pożar w ciągu miesiąca. Boimy się o własne życie - mówi kobieta mieszkająca w bloku.
Część mieszkańców łączy sprawę z podpaleniami śmietników stojących w okolicach bloku. Straż interweniowała tam bardzo często. Policja prowadzi czynności wyjaśniające poniedziałkowy pożar.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?