Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czwartek to nowy termin debiutu miejskiego jednośladu

Alicja Cichocka
Alicja Cichocka
Szans na wypożyczenie rowerów w ten weekend nie było, ale nikt chętnych o tym nie poinformował, więc próbowali...
Szans na wypożyczenie rowerów w ten weekend nie było, ale nikt chętnych o tym nie poinformował, więc próbowali... Jacek Smarz
Toruński Rower Miejski jednak w sobotę nie zaczął działać, podobno przez wandali. W niedzielę w końcu na stacjach pojawiły się rowery, ale był problemy z ich wypożyczeniem.

Firma WiM System, wykonawca i operator Toruńskiego Roweru Miejskiego (TRM), która wygrała miejski przetarg (wart 1,1 mln zł) na realizację projektu, przegrała walkę z czasem. W sobotę miała uruchomić TRM i był to już drugi dany przez miasto termin. Rowerów w sobotę rano nie było, za to na oficjalnym profilu miejskim na Facebooku pojawił się komunikat, że to przez wandali, którzy uszkodzili jedną stację, konkretnie wyświetlacz w punkcie przy Dworcu Głównym.

W niedzielę rowery pojawiły się, ale tylko na niektórych stacjach i były problemy z ich wypożyczeniem. - Zarejestrowaliśmy się na stronie, zapłaciliśmy 20 zł wpisowego, ale rowerów nie można wypożyczyć - skarżyła się para studentów, która próbowała wczoraj przy ul. Broniewskiego, a potem przy pl. św. Katarzyny wyjechać miejskimi rowerami.
Infolinia, która miała być wsparciem dla klientów, wczoraj nie odpowiadała. Z prozaicznego powodu. W sobotę po godz. 13 i niedzielę jest nieczynna, pozostaje pisać do firmy e-maile albo zostawić wiadomość na poczcie głosowej. Na Facebooku rowerzyści spekulowali, co mogło się stać, psioczyli na wandali, denerwowali się na informacyjny chaos i zastanawiali, kiedy w końcu pojadą miejskim rowerem.

- Wandalizm na stacji przy dworcu zbiegł się z nieprzewidzianymi problemami informatycznymi systemu - z tego powodu, jak podaje Małgorzata Mac, prezes firmy WiM System, w sobotę trzeba było wstrzymać rozwożenie rowerów na stacje. - Toruński Rower Miejski ruszy dopiero, gdy będziemy mieć absolutną pewność, że system działa - a więc najprawdopodobniej w czwartek.
Gdy pytamy, dlaczego od razu nie odsunięto daty debiutu i nie przetestowano w tym czasie systemu, słyszymy, że szukamy kwadratowych jaj. - Na autostradach za miliony złotych też są poślizgi. Nie dostaliśmy zbyt wiele czasu na start - ale prezes Mac wszelkie wpadki, jak mówi, bierze na klatkę, bo zależy jej na powodzeniu toruńskiego projektu.
Jarosław Więckowski, dyrektor magistrackiego Wydziału Sportu i Turystyki, nie chciał komentować wczoraj tak nieudanego debiutu TRM. Nie wyklucza, że kara dla firmy WiM System będzie sroższa. Najdotkliwszą byłoby zerwanie kontraktu.
Małgorzata Mac zapewnia, że infolinia będzie czynna dłużej niż wynika to z rozpiski na stronie internetowej TRM, tak żeby klienci nie pozostawali sami z problemami, jak było to w ten weekend.

Warto wiedzieć
Nieudany drugi debiut roweru

- Przez weekend rowerzyści próbowali szukać wiarygodnej informacji, co dzieje się z TRM.
- Tylko infolinia przekazywała potwierdzone informacje. Ale w niedzielę nie można było się na nią dodzwonić.
- Wiarygodnej informacji zabrakło też na stronach Urzędu Miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska