[break]
Wojewoda Ewa Mes zadała pytanie, bo poleciło jej to Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. - Jedyną gminą, która dotychczas zadeklarowała chęć pomocy uchodźcom (jednej rodzinie), jest Inowrocław - podaje Bartłomiej Michałek, rzecznik wojewody.
65 pozostałych gmin, które już odpowiedziały wojewodzie, nie widzi żadnych możliwości przyjęcia u siebie uciekinierów z Syrii i Erytrei. A Toruń?
- Główny nacisk w pytaniu wojewody położony jest na możliwości lokalowe. Jeszcze je sprawdzamy, głównie w zasobach ZGM. Warto jednak podkreślić, że w przypadku lokowania uchodźców konieczna jest wola obu stron: i miasta, i przybyszów. Ostatnio mieliśmy dwie rodziny z Donbasu. Jedna przyjęła lokal od miasta, druga nie, bo nie spełniał jej oczekiwań - zaznacza Sylwia Derengowska z wydziału komunikacji społecznej i informacji magistratu.
„Nie” odpowiedziała już wojewodzie np. gmina Łysomice. - Nie mamy żadnych lokali do zaoferowania - tłumaczy wójt Piotr Kowal.
Identyczny problem widzą inni wójtowie. - Jeśli będzie pomoc finansowa rządu na zasiedlenie, to temat jest do rozważenia. Na razie średnio to widzę, ale odpowiedź wojewodzie damy dopiero po sesji Rady Gminy - zapowiada Andrzej Wieczyński, gospodarz Obrowa.
Bydgoszcz też jeszcze myśli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?