Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czytelniczka skarży się, że wypchnięto ją z kolejki po mieszkanie

Justyna Wojciechowska-Narloch
Hanna Batog nie może się doczekać lepszych warunków mieszkaniowych
Hanna Batog nie może się doczekać lepszych warunków mieszkaniowych Grzegorz Olkowski
Dotkliwe zimno i ciasnota to największe bolączki Hanny Batog z ul. Poznańskiej w Toruniu. Kobieta mieszka w jednym pokoju wraz z trzema dorosłymi synami, w tym jednym niepełnosprawnym.

- Czasem myślę, że już nie dam rady. W mieszkaniu, gdzie latem jest zaduch, a zimną panuje chłód i wilgoć, nie mam się gdzie podziać. Nie chcę przeszkadzać najstarszemu synowi, który w dzień odsypia pracę na nocki w piekarni - opowiada Hanna Batog. - Drugi syn cierpi na chorobę psychiczną, też wymaga spokoju. Do tego kuchnia, przedpokój i łazienka nie mają żadnego ogrzewania.
[break]
Hanna Batog i jej synowie otrzymali lokal socjalny przy ul. Poznańskiej 95 po wyroku eksmisyjnym z poprzedniego mieszkania. Prawo zezwala by był o obniżonym standardzie. Warunek jest tylko jeden: na lokatora nie może przypadać mniej niż 5 metrów kwadratowych. W sprawie rodziny Batogów tę zasadę zachowano.
- W tym roku okazało się, że nie kwalifikujemy się już na lokal socjalny, bo mamy za wysokie dochody. Są one jednak na tyle niskie, żebyśmy mogli ubiegać się o mieszkanie komunalne - opowiada Hanna Batog. - Tak też właśnie zrobiliśmy. Dowiedziałam się niedawno, że jest dla nas mieszkanie. Mieliśmy je obejrzeć i podpisać umowę. Teraz się okazuje, że nic z tego, że znów musimy czekać. Nasz lokal dostali pogorzelcy.
Karolina Wojciechowska, rzeczniczka Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej potwierdza relację Hanny Batog. - Rzeczywiście mieliśmy propozycję przydziału dla tej pani, ale w efekcie nie doszło do wskazania mieszkania. Stało się tak w wyniku sytuacji nadzwyczajnej, czyli pożaru przy ul. Chłopickiego 12. Tam 15 rodzin zostało bez dachu nad głową - opowiada rzeczniczka. - Sprawa pani Batog po prostu przesuwa się w czasie. Dziś nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy znajdziemy dla niej kolejne mieszkanie.
Karolina Wojciechowska dodaje przy tym, że ZGM priorytetowo traktuje sprawę naszej Czytelniczki z ul. Poznańskiej i rozumie jej trudną sytuację.
- Pani Batog ma umowę na lokal socjalny do końca stycznia 2016 roku. Została wpisana także na listę mieszkaniową. I choć są przed nią osoby, które czekają dłużej, to ze względu na trudną sytuację to ona powinna dostać lokal w pierwszej kolejności - dodaje Karolina Wojciechowska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska