- Otwieram drzwi toalety, a tam czterech, jeszcze napitych leży na podłodze przy sedesie. Widać, że biesiadowali całą noc, wszędzie butelki, resztki konserw i nietknięty bochenek chleba - załamuje ręce Wiesław Nowak z firmy Introstyl, która na zlecenie miasta administruje 10 wolno stojącymi okrągłymi toaletami miejskimi i kolejny sezon walczy z bezdomnymi zmieniającymi ubikacje w noclegownie.
[break]
Administrator bezradny...
Są toalety, z których od jesieni do wiosny, 2-3 razy w tygodniu administrator wygania bezdomnych i sprząta po ich zakrapianych imprezach. - Fetor obrzydliwy. Ostatnio wygoniliśmy towarzystwo z ul. Kopernika, to przenieśli się i okupują toaletę przy ul. Gagarina - rozkłada ręce.
Charakterystyczne, okrągłe ubikacje miejskie rozlokowane w różnych dzielnicach to dla bezdomnych najtańsza noclegownia. Za złotówkę mają ciepły kąt (toaleta jest ogrzewana) z bieżącą wodą i światłem, w dodatku regularnie sprzątany.
Problem jest zresztą nie tylko z wolno stojącymi toaletami. W głównym budynku Urzędu Miasta przy Wałach Generała Sikorskiego swego czasu jeden z urzędników - dziś toruński radny - w ubikacji natknął się na interesanta, który się... golił.
- U nas ekipa kloszardów w męskiej toalecie robiła pranie - mówi zupełnie poważnie Łukasz Wudarski, kierownik artystyczny Dworu Artusa. - Wystawili proszek, w jednym zlewie szorowali ciuchy, w drugim je płukali. Towarzystwo przegoniłem.
To nie pralnia
Toalety w Dworze Artusa są otwierane tylko w trakcie imprez lub na życzenie zwiedzających wystawy, bo - jak podkreśla kierownik - Dwór Artusa to nie publiczna toaleta ani pralnia.
Wolno stojących ubikacji miejskich tak po prostu zamknąć oczywiście nie można. - Ludzie z tych ubikacji korzystają, ale jak raz natkną się na bezdomnego, to więcej nie zajrzą - denerwuje się Wiesław Nowak, dla którego oznacza to mniejszy zysk. Z najlepszych punktów, przy ul. Kopernika i na Przedzamczu ma po ok. 10 zł dziennie.
Pan policjant przegoni
Sojusznikiem w walce z bezdomnymi są dla administratora policjanci i Straż Miejska. Interwencje mundurowych problemu jednak nie rozwiązują, bezdomni wracają.
- Przy każdej toalecie strażnika nie postawimy - mówi Piotr Winiarski z magistrackiego Wydziału Gospodarki Komunalnej, odpowiedzialnego za utrzymanie miejskich toalet.
Według administratora pomógłby monitoring miejsc alb... prysznic czyszczący wnętrze, uruchamiany automatycznie co kilka godzin, w które są wyposażone najnowsze modele toalet. Niestety, nie toruńskie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?